Stachursky kiedyś bardzo schudł. Niestety dopadł go efekt jojo
Stachursky w najgorszym momencie ważył blisko 100 kilogramów. To spora waga nawet jak na mężczyznę. Potem schudł za sprawą tajemniczej diety. Twierdził, że żywił się wyłącznie "energią słoneczną". Potem jednak szybko utył za sprawą jedzenia typu fast-food. W magazynie Super Express wyznał, że cały czas musi być na diecie i kontrolować swoją wagę. Szybko tyje i nie ominął go efekt jojo - efekt źle dobranej i zastosowanej w przeszłości diety. Wokalista wyznał także, że nakręcił film opowiadający o swoich zmaganiach z nadwagą i próbach osiągnięcia idealnej sylwetki.
Walczę z wagą cały czas, cały czas.Jestem jak Elvis Presley- permanentna walka z wagą. 1 września chcę pokazać film z procesu mojego odchudzania. Chcę dojść do 69 kg. Redukcyjna dieta i ćwiczenia.
Wokalista zastosował zupełnie nową dietę. Tym razem je, jednak ogranicza porcje. Nie jest restrykcyjny - czasem zjada także golonkę. Energię słoneczną zastosował do opalania ciała.
Ograniczam jedzenie do rozsądnych porcji. Zamiast 4 golonek w ciągu dnia, jem tylko jedną. Nie najadam się już energią słoneczną, ale opalam - powiedział wokalista magazynowi Super Express
Myślicie, że i tym razem uda mu się zrzucić zbędne kilogramy?
