Dramat i cierpienie reprezentantki Polski. Mistrzyni wylała morze łez. Marzenia o olimpiadzie legły w gruzach
Wydaje się, że kontuzje to coś, co jest wpisane w uprawianie sportu. Jeśli ktoś chce zostać mistrzem, powinien przygotować się na pojawiające się problemy. To przecież potencjalny koszt przekraczania granic komfortu i bólu oraz podejmowania ciężkiego treningu. Niestety często niespodziewane problemy zdrowotne powodują dramatyczne zwroty w karierze. Marzenia na wielkie sukcesy zostają pogrzebane, a pozostaje bezsilność i walka o powrót do formy, z nadzieją, że może następnym razem się uda. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że sportowcy to ludzie o niespotykanym harcie ducha.
Tym razem o marzeniach o Tokio musiała zapomnieć młodziutka mistrzyni Sofia Ennaoui.
Ogromne cierpienie Sofii Ennaoui. Dlaczego nie pojedzie do Tokio?
Sofia Ennaoui to polska lekkoatletka specjalizująca się w biegach średnich i długich. Finalistka Igrzysk Olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro w biegu na 1500 metrów i wicemistrzyni Europy z 2018 na tym dystansie. Wielka nadzieja na medale w Tokio przeżywa wielki dramat.
Z powodzeniem mogła walczyć o medale, a potwierdzeniem tego były jej świetne wyniki na dużych imprezach. Od pewnego czasu jednak 25-latka zmagała się z kontuzjami. Przez problemy zdrowotne musiała opuścić wiele zawodów, przechodziła rekonwalescencję. W pewnym momencie wydawało się, że wszystko jest już w porządku i znów będzie mogła wrócić do zdobywania laurów.
Niestety kilka dni temu Ennaoui poinformowała w oficjalnym oświadczeniu, że problemy wróciły i to ze zdwojoną siłą. -
Musiała podjąć bardzo trudną decyzję i zrezygnowała z występu na igrzyskach olimpijskich.
Biegaczka w rozmowie z Przeglądem Sportowym opowiedziała o swoich problemach.
Powiedziała także o ogromnym cierpieniu.
Kibice z pewnością będą niepocieszeni. Jednak zdrowie jest najważniejsze i mamy nadzieję wkrótce zobaczyć Sofię w pełni formy.