Smaszcz komentuje obecność Kurzajewskiego na komunii córki Cichopek. Nie mogła tego przemilczeć

W rodzinie Kasi Cichopek miało miejsce bardzo ważne wydarzenie. Jej córeczka przystąpiła do Pierwszej Komunii Świętej. W kościele gwiazda Pytania na śniadanie pojawiła się u boku byłego męża Marcina Hakiela, a nawet wspólnie pozowali do pamiątkowych fotografii.

Przyjęcia dla córki zrobili już oddzielne. Najpierw Helenka spędziła czas z mamą i jej bliskimi, następnie pojechała do swojego taty, gdzie czekał na nią piękny prezent.

Cały dzień był bardzo miły i przebiegł bezproblemowo. U Kasi była jej bliska rodzina, a u Marcina jego bliscy. Helenka była zadowolona, to najważniejsze – mówił informator Super Expressu.

Rodzice Heleny na mszy pojawili się w towarzystwie obecnych partnerów. Marcina wspierała Dominika, a Katarzyna mogła liczyć na Macieja Kurzajewskiego. Plotek zapytał o komentarz faktu, że jej były mąż wziął udział w tym wydarzeniu Paulinę Smaszcz.

Paulina Smaszcz komentuje obecność Kurzajewskiego na komunii

Paulina Smaszcz od momentu, kiedy Cichopek i Kurzajewski, zresztą z jej wielkim wkładem, ujawnili, że są razem, niezmiennie komentowała aktywności byłego męża i jego nowej partnerki. Bywało nieprzyjemnie, a sprawy nawet otarły się o rozprawę sądową, kiedy to Kobieta Petarda pozwoliła sobie na zbyt wiele, w ujawnianiu informacji na temat Macieja.

Po tym, jak media obiegły zdjęcia z Pierwszej Komunii Świętej Heleny Hakiel, na której to Maciej Kurzajewski i Marcin Hakiel pojawili się razem, Plotek postanowił zapytać Smaszcz, co o tym wszystkim myśli.

Ja się skupiam na moich synach, wnuczce, synowej i mamie, bo to jest moja rodzina. Oni byli, są i będą najważniejsi na świecie. Zawsze na zawsze – powiedziała Paulina Smaszcz w rozmowie z portalem.

Jak widać, Paulina nie chciała ponownie dolewać oliwy do ognia, ale dosadnie dała znać, kto jest obecnie dla niej najważniejszy.