Sławomir Peszko miał wypadek. Pokazał połamaną rękę. „Pech mnie nie opuszcza”
Sławomir Peszko to były reprezentant Polski w piłce nożnej i dobry kolega Roberta Lewandowskiego. W historii sportu zapisał się nie tylko jako zawodnik z Orłem na koszulce – występował w biało-czerwonych barwach aż 44 razy, ale także kilkoma skandalami i serią memów, które powstały podczas jego kariery.
Obecnie występuje na pozycji pomocnika w polskim klubie Wieczysta Kraków. Prywatnie jest mężem jednej z piękniejszych polskich WAG's. Poznał Annę, gdy grał w Wiśle Płock. Kiedy w 2008 roku piłkarz trafił do Lecha Poznań, jego narzeczona przeprowadziła się wraz z nim do stolicy Wielkopolski. Para stanęła na ślubnym kobiercu w styczniu 2009 roku. Mają dwoje dzieci. Córka Wiktoria urodziła się 5 października 2009 r., a syn Marcel przyszedł na świat 26 czerwca 2014.
Piłkarz jest bardzo aktywny w social mediach. To tam podzielił się z fanami wiadomością, że ma złamaną rękę.
Sławomir Peszko ma złamaną rękę
Na Instagramie piłkarza pojawiło się zdjęcie, na którym Peszko pozuje w szpitalu. Twarz ma zasłoniętą maską ochronna, a rękę na temblaku. W opisie zdradził, że to złamanie. Pożalił się także, że nie opuszcza go pech.
Pech mnie nie opuszcza ..złamanie ręki które nie obejdzie się bez zabiegu – napisał.
Były reprezentant Polski doznał kontuzji podczas sparingu Wieczystej Kraków z Popradem Muszyna. Klub Przyjaciół Wieczystej Kraków podaje na Twitterze, że 36-letniego pomocnika czeka teraz dłuższa przerwa od treningów:
Niestety mamy dla Was złe wieści! Sławomir Peszko okupił występ w ostatnim sparingu z Popradem Muszyna złamaniem ręki. Będzie pauzował minimum 4 tygodnie...
Trener klubu Przemysław Cecherz opisał, jak doszło do złamania ręki przez byłego reprezentanta Polski:
Do urazu doszło w kontakcie z przeciwnikiem, ale Sławek nawet sam nie wyłapał dokładnie momentu, w którym to się stało. Po kilku minutach zaczął się łapać za nadgarstek, a wieczorem ręka zaczęła puchnąć. W piątek pojawił się u lekarza i okazało się, że doszło do złamania kości śródręcza.
Sławomirowi Peszko życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
