NewsySławomir Peszko wrzucił do sieci prywatne nagranie od Roberta Lewandowskiego. Teraz wszyscy mogą to zobaczyć

Sławomir Peszko wrzucił do sieci prywatne nagranie od Roberta Lewandowskiego. Teraz wszyscy mogą to zobaczyć

Sławomir Peszko, Robert Lewandowski
Sławomir Peszko, Robert Lewandowski
Elwira Szczepańska
24.08.2020 22:00, aktualizacja: 25.08.2020 08:44

Robert Lewandowski jest w formie życia. To właśnie jego nazwisko było wymieniane wśród faworytów do otrzymania prestiżowego wyróżnienia - Złotej Piłki. Wątpliwości nie miała zagraniczna prasa, która pisała o nim w samych superlatywach:

Polski mistrz Bundesligi z Bayernem, lider klasyfikacji na Złotego Buta z 34 bramkami, kamień węgielny bawarskiej drużyny, która ma fenomenalny sezon. Bayern ciągle gra w Lidze Mistrzów i ze względu na doskonałe wyniki z ostatnich miesięcy piłkarz jest jednym z głównych kandydatów do jej wygrania – donosiła hiszpańska Marca.

Ze względu na pandemię koronawirusa plebiscyt nie odbył się, ale Lewandowski udowodnił, że dziennikarze się nie mylili. W niedzielny wieczór Bayern Monachium zagrał w finale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Niemiecki zespół okazał się być lepszy od swojego przeciwnika i zwyciężył 1:0. Tym razem to nie Lewy strzelił bramkę, ale jego rola w zdobyciu trofeum jest nie do przecenienia.

Zwycięstwo zapewniło Bayernowi awans na trzecie miejsce w klasyfikacji wszech czasów jeśli chodzi o puchary. Robert po meczu nie umiał ukryć emocji. W rozmowie z Polsat Sport powiedział, że spełnił swoje marzenia z dzieciństwa. Nagrodę zadedykował żonie, córkom i zmarłemu ojcu:

Doceniam to, co udało nam się zrobić. Teraz będziemy się bawić i świętować. Puchar dedykuję mojej rodzinie, żonie, dzieciom i świętej pamięci tacie. Wiem, że na mnie patrzył i we mnie wierzy.

Nic dziwnego też, że swoja radość chciał przekazać całemu światu. Jeszcze z murawy zadzwonił do Ani, a także wysłał wideo do Sławomira Peszki, który podzielił się nim na Instagramie.

Sławomir Peszko oblikował wideo od Roberta Lewadnowskiego

Robert Lewandowski nagrał wideowiadomość z szatni, na którym, poza nim, widzimy także piłkarzy Bayernu Monachium przebierających się po wygranym spotkaniu:

Peszkin, Peszkin, coś muszę Ci powiedzieć, wiesz? Mamy to! - krzyczał rozentuzjazmowany z pucharem w dłoni.

Sławomir Peszko zdecydował się udostępnić prywatne nagranie w sieci. Wrzucił wideo na Instagram i opatrzył je podpisem:

Mistrz, przyjaciel i ziomek... Spełnienie marzeń osiągnięte! Mimo tego ile nas różni od 11 lat bez zmian. Gratulacje! - napisał.

Wideo szybko stało się hitem sieci. Fani w komentarzach żartowali, że teraz kolej na puchar w wykonaniu reprezentanta klubu Wieczysta Kraków:

Peszkin, teraz Twoja kolej.

Nigdy nie wiadomo, nie należy przestawać marzyć.

Robert Lewandowski wysłał wideo do Sławomira Peszki
Robert Lewandowski wysłał wideo do Sławomira Peszki
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Anna Lewandowska z córkami wspierają Roberta Lewandowskiego
Anna Lewandowska z córkami wspierają Roberta Lewandowskiego
Anna Lewandowska z córkami wspierają Roberta Lewandowskiego
Anna Lewandowska z córkami wspierają Roberta Lewandowskiego
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także