Skandal w teatrze Michała Żebrowskiego! Polityk Prawa i Sprawiedliwości zakłócał spektakl!
Kilka dni temu Michał Żebrowski opowiedział o skandalu, jaki miał miejsce w jego teatrze, 6 Piętro. Podczas wystawienia sztuki Polityka na widowni znajdował się radny PiS z Działdowa. Jak podaje portal Natemat.pl polityk był pod wpływem alkoholu i zakłócał spokój! Głośno komentował sztukę i przeszkadzał innym widzom w oglądaniu przedstawienia. Po chwili wyszedł z sali i udał się do baru. Nie wrócił jednak stamtąd na drugi akt, dopiero 30 minut przed jego zakończeniem postanowił znów udać się na widownię. Nie zgodził się na to jednak kierownik widowni.
Usiadł na fotelu na foyer i złapał za przedramię koleżankę przyciągając ją do siebie. Dziewczyna była w szoku i nic się nie odzywała – relacjonuje jeden z gości teatru
To rozwścieczyło polityka do tego stopnia, że zaczął wyzywać pracowników 6 Piętra!
"Wszyscy stracicie pracę" "Będziecie mieli przesrane" "Czy wy wiecie, kim ja jestem?" "Chyba nie wiecie, co będzie się działo, jak nie wpuścicie PiS-u na salę"
O tym skandalu postanowił poinformować sam Michał Żebrowski. Dyrektor teatru liczy na to, że radny PiS poniesie konsekwencje swoich czynów. A co tak naprawdę przyczyniło się do takiego zachowania? Podobno polityk uznał, że treść spektaklu jest wymierzona w PiS. To o tyle zabawne, że komedia, rzeczywiście szydząca z klasy politycznej, powstała w latach 20.
Polityczne i uczuciowe potyczki przedstawicieli dwóch wrogich obozów, w których łapówkarstwo, prywata i nepotyzm są nieodzowną częścią tego, co nazywa się „uprawianiem polityki”, tworzą prześmiewczą komedię lewicowo-prawicowych namiętności - czytamy na stronie teatru.
Jak myślicie, jakie konsekwencje poniesie?
Widzieliście sztukę Polityka?
