Shakira i Pique u prawnika. Po wyjściu czekali na nich paparazzi. Jedno z nich miało nietęgą minę. Kto postawił na swoim?

Shakira i Gerard Pique przez ponad dekadę lat byli jedną z najpiękniejszych par w show-biznesie. Zakochani poznali się na planie teledysku Waka Waka. Od razu wpadli sobie w oko i umówili się na pierwszą randkę. Na samym początku starali się ukrywać swoją relację przed fanami i blaskiem fleszy.

Gdy byli już pewni łączącego ich uczucia, zaczęli pojawiać się razem na branżowych imprezach, a nawet nie szczędzili sobie czułych gestów. Piłkarz wystąpił też w kolejnym teledysku z ukochaną, a tam dali upust swoim uczuciom. Szybko także doczekali się dzieci. Razem wychowywali dwóch synów: Sashę i Milana.

Kilka tygodni temu, jak grom pojawiły się pierwsze doniesienia o rozstaniu. O wszystkim poinformowała hiszpańska prasa, a jako pierwsza koniec związku potwierdziła wokalistka.

Szybko okazało się, że winny rozstaniu jest piłkarz, który zaczął spotykać się z dużo młodszą studentką, którą zatrudniał w swojej firmie. Jego związek nie jest już tajemnicą, a zawodnik FC Barcelony pokazuje się z nową partnerką w miejscach publicznych. Pojawiły się nawet plotki na temat tego, że po raz kolejny będzie ojcem.

Wiadomo, że rozstanie wokalistki i sportowca nie przebiega w przyjaznej atmosferze. Po tym, jak zakończyło się ich wspólne życie, piosenkarka chciała wrócić z synami do Miami i w związku z tym zaproponowała byłemu partnerowi ugodę. Pique natomiast nie chciał o tym słyszeć. Wiadomo, że teraz rodzice Sashy i Milana porozumiewają się jedynie w obecności prawników.

Ostatnio paparazzi przyłapali ich w momencie gdy wychodzili z kancelarii, gdzie po raz kolejny próbowali dojść do porozumienia w sprawie synów. Po ich minach od razu można wnioskować, kto postawił na swoim.

Po wyjściu z budynku piosenkarka była uśmiechnięta i machała do fanów. Pique natomiast z posępną i ponurą miną natychmiast udał się do samochodu.

Po tych zdjęciach można wnioskować, że plany Shakiry dotyczące przeprowadzki do USA mogą doczekać się realizacji.