Raj zmienił się w koszmar! Edyta Górniak ma stalkera w Krakowie: "Zrugał jej syna!"
Wydawałoby się w końcu, że w życiu Edyty Górniak nastały czasy spokoju i spełnienia. Srtystka wróciła z wakacji w Los Angeles gdzie odpoczywała, jeździła z synkiem Allanem na longboardzie i spotykała się ze znajomymi. Rozpoczęła również współpracę z legendarnym producentem gwiazd - Davidem Fosterem. Po powrocie do kraju Edyta zajęła się przygotowywaniami do koncertów i występów jakie miała zaplanowane.
Spokój gwiazdy nie trwał jednak długo - okazuje się, że jeden z jej sąsiadów na krakowskim osiedlu jest niebezpiecznym psychopatą, który prześladuje gwiazdę!
Edyta zamieszkała na krakowskich Mogilianach na początku roku. Artystka była zachwycona sąsiedzką atmosferą panująca na kameralnym osiedlu i szybko złapała kontakt z mieszkańcami. Jednak okazało się, ze właściciel domu, który Edyta wynajmuje jest niebezpiecznym psychopatą według znajomego artystki.
Okazał się niestabilny emocjonalnie. Przychodził do Edyty nawet w środku nocy, walił w drzwi albo coś wykrzykiwał pod jej oknami. Raz nawet zrugał jej syna Allana. Wykorzystywał też naiwność i ufność Edyty. Żądał bajońskich sum za rzekome rachunki, których nie chciał jednak przedstawić
Zrozpaczona Edyta nie wiedziała co ma robić i wtedy karma powróciła-sąsiedzi, z którymi wcześniej nawiązała tak wspaniały kontakt pomogli jej ze wszystkim: znaleźli nowy dom na tym samym osiedlu, pomogli z formalnościami i wsparli gwiazdę w tak trudnym dla niej czasie.
Mamy nadzieję, że teraz już tylko spokój i uśmiech zagoszczą w sercu piosenkarki i gratulujemy takich wspaniałych sąsiadów i relacji z nimi!
