NewsySasha Knezevic pokazał twarz swojego słodkiego synka! Podobny do przystojnego taty?

Sasha Knezevic pokazał twarz swojego słodkiego synka! Podobny do przystojnego taty?

Sasha Knezevic pokazał syna
Sasha Knezevic pokazał syna
Elwira Szczepańska
20.09.2018 11:24, aktualizacja: 20.09.2018 13:59

Nie wszystkie związki gwiazd rozpadają się w atmosferze skandalu. Gdy Anja RubikSasha Knezevic wzięli rozwód, wszyscy spodziewali się pikantnej afery - nic takiego nie miało jednak miejsca. Okazuje się, że para nadal pozostaje w dobrej komitywie, a ich przyjaźń nie ucierpiała. Anja nadal podbija świat mody i nadal może liczyć na wsparcie swojego byłego męża, który kilka tygodni temu został ojcem! Jak wyjawiła modelka w rozmowie z Jastrząb Post, o ciąży nowej partnerki Sashy wiedziała od miesięcy:

Dalej się przyjaźnimy. Może przyjaźń to jest zbyt mocne słowo, chociaż nie… przyjaźnimy się. Rozmawiamy ze sobą co parę tygodni, akurat dzisiaj z nim pisałam. Ja się bardzo cieszę, że on jest szczęśliwy, ma ślicznego chłopca, który się nazywa Andrzej i jesteśmy w dobrych relacjach. Pogratulowałam mu narodzin synka, on zresztą zadzwonił mi powiedzieć o tym parę miesięcy przed narodzinami - wyznała modelka

Knezevic pochwalił się narodzinami syna na Instagramie i od tego czasu regularnie chwali się małym Andrzejem. Urocze zdjęcia z pociechą podbijają serca fanów - najnowsze również zachwyciło. Sasha pokazał twarz swojego słodkiego syna w całej okazałości. Nie ma wątpliwości, że ojcostwo sprawia mu wiele radości, a jego była żona jest z tego powodu niemniej szczęśliwa.

Andrzej to prawdziwy aniołek. Myślicie, że będzie podobny do taty?

  • Anja Rubik i Sasha Knezevic
  • Sasha Knezevic z Małgorzatą Belą
  • Slider item
  • Sasha Knezevic został ojcem
  • Sasha Knezevic został ojcem
  • Sasha Knezevic został ojcem
  • Sasha Knezevic został ojcem
  • Sasha Knezevic i Jovo Nedic prywatne wideo
  • Anja Rubik i Sasha Knezevic
  • Anja Rubik i Sasha Knezevic
  • Anja Rubik i Sasha Knezevic
[1/11] Anja Rubik i Sasha Knezevic
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także