NewsySara Boruc pokazała, jak wyglądała chwilę przed porodem! Odważniejszego zdjęcia nie mogła umieścić w sieci!

Sara Boruc pokazała, jak wyglądała chwilę przed porodem! Odważniejszego zdjęcia nie mogła umieścić w sieci!

Sara Boruc przed porodem. Zdjęcie
Sara Boruc przed porodem. Zdjęcie
Rafał Matuszczak
13.05.2019 09:09, aktualizacja: 13.05.2019 11:13

Kilka dni temu Sara Boruc po raz kolejny została mamą. Na świat przyszło jej trzecie dziecko, synek Noah. Razem z dumnym tatusiem maleństwa opublikowali przesłodkie nagranie, na którym chłopiec leży przy piersi mamy i słychać jego pierwszy płacz.

Warto wspomnieć , że popularna WAG o swojej ciąży oznajmiła niemalże na samym początku jej trwania. Szczęśliwa kobieta w Boże Narodzenie dodała na Instagram post z pięknym brzuszkiem. Od tamtego momentu co jakiś czas raczyła nas podobnymi fotkami i sama na bieżąco informowała o przebiegu swojej ciąży. Nie inaczej dzieje się teraz, kiedy dziecko jest już na świecie.

Od kilku już dni Sara publikuje zdjęcia z Noah dając do zrozumienia, że jest przeszczęśliwa. Jedno z jej ostatnich jednak wyjątkowo zaskoczyło. Jest to bowiem selfie zrobione w lustrze, w którym widać kobietę z ogromnym brzuchem. Żona bramkarza dodała tam także datę, która wskazuje jasno, że zostało ono wykonane jeden dzień przed porodem! Tym samym, zobaczyliśmy, jak pięknie wyglądała na kilkanaście godzin przed rozwiązaniem!

Zaznaczmy, że Sara to jedna z niewielu gwiazd, które tak mocno dzieliły i dzielą się swoją prywatnością w mediach. Dzięki temu kobieta uprzedza tabloidy przed publikowaniem często bzdurnych racji na jej temat i sama decyduje o tym, co na jej temat w mediach się pojawia.

  • Noah - synek Sary Boruc i Artura Boruca
  • Sara Boruc pokazała wózek swojego synka
  • Sara Boruc z nagim ciążowym brzuszkiem
  • Sara Boruc pokazała wielki brzuch przed samym porodem
  • Sara Boruc pokazała ciążowy brzuszek.
  • Sara Boruc pokazała brzuszek dzień przed porodem
  • Sara Boruc z synkiem Noahem
[1/7] Noah - synek Sary Boruc i Artura Boruca
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także