NewsyMedia przeoczyły romans Jennifer Aniston, który zakończył się klęską! Palce maczała w nim znana aktorka

Media przeoczyły romans Jennifer Aniston, który zakończył się klęską! Palce maczała w nim znana aktorka

Jennifer Aniston - nie żyje Harry Morton
Jennifer Aniston - nie żyje Harry Morton
Rafał Matuszczak
27.06.2019 07:46

Jennifer Aniston od dwóch lat, czyli od kiedy rozwiodła się ze swoim mężem Justinem Theroux nie potrafiła znaleźć sobie drugiej połówki. Znużona szukaniem postanowiła poradzić się przyjaciółki sprzed lat, z którą grała w serialu Przyjaciele. Courtney Cox bardzo entuzjastycznie zareagowała ponoć na prośbę Jen i rozpoczęła poszukiwania!

Jak czytamy na Hollywood Life, Aniston nie była na randce z nikim od roku! Dlaczego? Miała bowiem spotkać się z pewnym znanym producentem muzycznym, który podkochiwał się w niej od lat. Na spotkanie umówiła ją właśnie Cox, która nie mogła patrzeć jak serce koleżanki krwawi, a tajemniczego mężczyznę znała już wcześniej i wiedziała, że szuka tego samego, co Aniston, czyli prawdziwej miłości. Jej starania poszły jednak na marne, a spotkanie zostało odwołane w ostatniej chwili, bo na horyzoncie pojawił się Brad Pitt. Od kiedy gwiazdor rozstał się z Angeliną Jolie, znów mają się ku sobie z byłą żoną.

Plotki wokół aktorki stale się jednak potęgują, bo żadna ze stron nie zabrała głosu. Nawet jeśli to prawda, Jennifer powinna mimo wszystko podziękować Courtney za starania. W końcu sama ją o to poprosiła. W ostatnim czasie panie spotkały się na imprezie, więc kto wie, może doszło do poważnej rozmowy.

  • Jennifer Aniston w kreacji Atelier Versace i Brad Pitt – Cannes 2004
  • Jennifer Aniston i Courtney Cox na kolacji Chanel w Malibu
  • Fryzura Jennifer Aniston w serialu Przyjaciele
  • Jennifer Aniston Instagram
  • Jennifer Aniston w skórzanej mini na premierze filmu dla Netflixa.
  • Jennifer Aniston Instagram
  • Laverne Cox - Złote Globy x InStyle afterparty 2018
[1/7] Jennifer Aniston w kreacji Atelier Versace i Brad Pitt – Cannes 2004
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także