Finał "Rolnik szuka żony 7". TVP wprowadziło zmiany. Tak jeszcze nie było
Siódma edycja programu Rolnik szuka żony na antenie TVP pojawiła się już w kwietniu. Właśnie wtedy widzowie mieli szansę zaznajomić się z wizytówkami uczestników. Wśród nich znalazły się dwie kobiety, a także po raz pierwszy w historii swój udział zgłosiło rodzeństwo.
Ostatecznie szansę na znalezienie miłości w programie otrzymali: Dawid, Józef, Maciej, Paweł i Magda. To oni dotarli aż do finału popularnego telewizyjnego show.
Rolnik szuka żony 7. Zamieszanie z finałem
Tegoroczna edycja różniła się od poprzednich sezonów. Przez pandemię koronawirusa, rolnicy oraz kandydaci do ich serc nie mieli okazji, by spotkać się i poznać przed startem. Zobaczą się dopiero w odcinku finałowym, który zostanie wyemitowany w niedzielę.
Dawid, Józef, Maciej, Paweł i Magda pojawią się w programie po dwumiesięcznej przerwie. Opowiedzą, czy ich związki przetrwały próbę czasu, a jeśli nie, to zdradzą, jak potoczyły się losy tych, którzy wciąż szukają swojej drugiej połówki.
Finałowy odcinek miał się pojawić nieco wcześniej niż zwykle. Na Instagramie programu poinformowano, że ulega zmianie godzina emisji i zamiast o 21:15, pojawi się on o 20:15. W piątek, kilkanaście godzin przed finałem, ogłoszono kolejne zmiany. Poinformowano, że zostanie on jednak wyemitowany o standardowej porze:
Jednak widzimy się w niedzielę o 21:15. Będziecie?
Część internautów odetchnęła z ulgą. Znaleźli się jednak też tacy, którym nie podoba się zamieszanie związane z emisją finałowego odcinka programu Rolnik szuka żony:
- Doigracie się, że nie będziemy, bo nie trafimy za wami, o której w końcu. Zdecydujcie się wreszcie na jedną porę!
- Dobrze, że wróciliście do pierwszej godziny. Nie mogę się już doczekać. Oglądam tylko dla Pana Pawła i Pani Marty.
- Pewnie, że będziemy. Marta i Paweł do dwa słodziaki. Kibicuje im.
Będziecie oglądać ostatni odcinek siódmej edycji?
