NewsyTo koniec sielanki w związku Anny i Roberta Lewandowskich! Para kłóci się o... NIEGO?

To koniec sielanki w związku Anny i Roberta Lewandowskich! Para kłóci się o... NIEGO?

Wypadek Roberta Lewandowskiego przez Annę Lewandowską
Wypadek Roberta Lewandowskiego przez Annę Lewandowską
Milena Majek
20.10.2016 10:23, aktualizacja: 20.10.2016 15:59

Robert Lewandowski jest bez wątpienia jednym z najbardziej znanych piłkarzy w Polsce. Od lat tworzy szczęśliwy związek z Anną. Para pobrała się jakiś czas temu i od tamtej pory wciąż są zakochani.

Nie jest tajemnicą, że Anna od lat nie utrzymuje kontaktu z ojcem. Wielokrotnie wspominała o tym, że ma żal do niego iż zostawił rodzinę. Teraz okazuje się, że w relacjach może nastąpić przełom. Zabiegać ma o to sam Robert.

Robert nie nalegał wówczas, by zmienić jej decyzję, ale w głębi serca ma poczucie, że żona postępuje niewłaściwie, pielęgnując w sobie urazę do taty. Wie jednak, że nie będzie łatwo przekonać Anię do wykonania jakiegoś gestu w kierunku ojca. Delikatnie sugeruje, że mimo wszystko trzeba próbować mu wybaczać. Póki nie jest za późno - mówi źródło gazety Na żywo 

Przypomnijmy, że Bogdan Stachurski jest znanym operatorem filmowym. Pracował przy takich produkcjach, jak Wiedźmin czy Nad Rozlewiskiem. Myślicie, że Anna pogodzi się z ojcem?

Anna Lewandowska i Robert Lewandowski w La Baule przed meczem Polska-Ukraina na EURO 2016 (fot. Agencja SE / East News)
Anna Lewandowska i Robert Lewandowski w La Baule przed meczem Polska-Ukraina na EURO 2016 (fot. Agencja SE / East News)
Obraz
  • Anna Lewandowska ujawniła płeć dziecka Agnieszki Wesołowskiej
  • Urodziny Roberta Lewandowskiego
  • Anna Lewandowska na meczu Polska-Armenia
  • Robert Lewandowski wygłupia się na Instagramie
  • Anna Lewandowska kibicuje podczas meczu Polska-Armenia
  • 1. Robert Lewandowski
  • Anna Lewandowska kibicuje podczas meczu Polska-Armenia

Mecz Polska Armenia fot. P.Kibitlewski

 fot. P.Kibitlewski/ONS
[1/7] Anna Lewandowska ujawniła płeć dziecka Agnieszki Wesołowskiej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także