Robert Lewandowski - ostateczna diagnoza po kontuzji. Jest gorzej niż przypuszczano

Żona piłkarza prosi, aby trzymać za niego kciuki

Robert Lewandowski w czasie meczu z Borussią doznał złamania szczęki i kości nosa, a także wstrząśnienia mózgu. To już oficjalna informacja, którą na swojej stronie internetowej podał Bayern Monachium.

W meczu z Borussią Dortmund, w 117. minucie rozgrywki, Robert został znokautowany przez bramkarza przeciwnej drużyny Mitchella Langeraka. Po tym niefortunnym spotkaniu z przeciwnikiem Robert padł na murawę i długo się z niej nie podnosił. Wszyscy wstrzymali oddech.

Niepokojące wieści o złym stanie zdrowia dotarły do nas dziś nad ranem. Pierwsze doniesienia medialne o stanie sportowca były bardzo niepokojące – Robert Lewandowski mógł doznać wstrząśnienia mózgu. Teraz wiemy to na pewno. Nawet po pierwszej akcji ratunkowej wyglądał na oszołomionego, a jego manager Cezary Kucharski zdradził, że Robert nie pamięta ostatnich minut spotkania.

"Gorzej być nie mogło" - napisano na oficjalnym koncie na Twitterze mistrza Niemiec.

Piłkarza wspiera jego żona Anna Lewandowska. Na swoim Facebooku zaapelowała do wszystkich, by trzymali kciuki za Roberta oraz umieściła zdjęcie, na którym trzymają się za ręce.

Fot. screen z Twitter/Blid[/caption]

Fot. screen z Facebook[/caption]