Rihanna włączyła się w konflikt z byłą kochanką Drake'a! "Ma swoje za uszami, ale..."
Czy Rihanna mogła rozegrać to lepiej? Przyznała ostatnio, że bardzo współczuje Drake'owi, który znalazł się w samym centrum ciążowego skandalu. Szokujące oskarżenia, którymi obrzuca wokalistę Layla Lace. Wspomina też, że wciąż "czuje do [Drake'a] niego miętę" i chce pomóc byłemu chłopakowi uporać się z tą sytuacją.
To, że ich związek nie wypalił nie oznacza, że nie mogą być wspaniałymi przyjaciółmi. Hollywoodlife.com dotarło do źródła będącego blisko księżniczki z Barbadosu:
Rihanna jest naprawdę zażenowana informacją, że Drake mógł wpaść z przypadkową kobietą. On zawsze był jej słabością, więc te plotki nieco ją niepokoją. Jest świadoma tego, że Drake ma swoje za uszami, ale totalnie nie wierzy we wszystkie te pomówienia - w tym wypadku stoi po jego stronie - donosi portalowi informator
Przypomnijmy o co właściwie chodzi: Layla Lace to Instagramowa modelka, której konto obserwuje ponad 7 tysięcy osób. Kilka tygodni temu oskarżyła Drake'a o ignorowanie jej telefonów po tym, jak powiedziała mu, że jest w ciąży. Nie można jednak wierzyć wszystkiemu, co mówi, bo zdjęcia pozytywnego wyniku na teście ciążowym niczego nie dowodzą. Bez testu na ojcostwo jej roszczenia są tylko pomówieniem, a nie zapowiada się, by Drake miał przystać na ich przeprowadzenie w najbliższym czasie.
Skandal urósł już do horrendalnych rozmiarów i wcale nie zwalnia tempa. Doszło już nawet do tego, że inne gwiazdy, podobnie jak RiRi, zaczynają brać strony w tym konflikcie.
Co wy o tym sądzicie? Nam wydaje się, że historia jest mocno naciągana. Nie byłby to w końcu pierwszy raz, gdy ktoś opowiada kłamstwa by przez moment stanąć w świetle reflektorów, prawda?
