A to niespodzianka. Przed domem prezesa szykują się zmiany. Rafał Trzaskowski zrobił „prezent” Jarosławowi Kaczyńskiemu

Trzeba dodać także, że jest to współwłasność. Kaczyński posiada 1/3 nieruchomości. Prezes nie ma sąsiadów. Spółka Srebrna wykupiła drugi budynek, obok domu szefa PiS-u. Postawiono tam także budkę z ochroną.

Posiadłość to dwupiętrowa budowla o powierzchni ok. 150 mkw. Jest zasłonięta wysokimi drzewami, billboardem oraz innymi domami, które położone są przy stosunkowo wąskiej ulicy.

Z relacji osób, które odwiedzały Kaczyńskiego, wiadomo, że jego mieszkanie jest raczej skromnie urządzone: klasyczna meblościanka, stary fotel, pełno tam książek i gazet. Jest i telewizor, bo jak zdradził prezes w jednym z wywiadów, lubi oglądać późno w nocy rodeo.

Polityk z pewnością jest przyzwyczajony do widoku kordonów policji przed swoim mieszkaniem, a także do tłumów protestujących. Jednak tego, co zaplanował postawić mu przed domem Rafał Trzaskowski, na pewno nie przewidział.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Jarosław Kaczyński we wrześniu może zobaczyć przed swoim domem przy ul. Mickiewicza coś, czego nigdy wcześniej tam nie było. Na chodniku staną parkomaty. Od 6 września powstanie tam strefa płatnego parkowania.

Jak wiadomo, prezes Kaczyński nie parkuje sam swojego auta, ponieważ jest wożony rządową limuzyną, ale może się pewnego ranka nieźle zdziwić, kiedy zobaczy maszyny niedaleko domu i ludzi płacących za miejsca postojowe.

Zapowiedź zmian prezydent Rafał Trzaskowski złożył już w 2019 roku. Konsekwentnie realizuje założenia. Już i tak największa strefa płatnego parkowania w Polsce została zwiększona rok temu o 7,8 tys. miejsc postojowych na Woli i Pradze-Północ. Tym razem czas na kolejne dzielnice: Żoliborz i Ochotę. To już ponad 14,2 tysiąca miejsc postojowych objętych opłatą. Łącznie będzie ich już ok. 52 tys.