Pogrzeb mamy Radosława Majdana. Piłkarz pożegnał ją chwytającymi za serce słowami. Nawet niebo płakało

Radosław Majdan pożegnał mamę

Radosław Majdan to jeden z najbardziej znanych polskich bramkarzy. Przed laty robił fenomenalną karierę w Pogoni Szczecin. Później przeszedł do Wisły Kraków, a przy okazji święcił triumfy w reprezentacji narodowej Polski. Od kilku były piłkarz jest mężem Małgorzaty Rozenek. Para wychowuje razem syna Henryka i dwóch synów z poprzedniego małżeństwa Gosi.


Wczoraj media obiegła przygnębiająca informacja. 10 lutego zmarła mama Radka, 72-letnia Halina. Mieszkanka Szczecina przed śmiercią przeszła udar i trafiła do szpitala. Jej syn i synowa zdążyli pojechać do stolicy Zachodniego Pomorza, by pożegnać nestorkę rodu. Spotkali się z nią dzień przed śmiercią.
Radosław Majdan oddał hołd mamie. Piękne słowa
Dziś, w piątek, na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie odbył się pogrzeb. Urna z prochami pani Haliny spoczęła w rodzinnym grobowców Majdanów. Nie mogło zabraknąć Radka, jego brata – Cezarego Majdana z rodziną, Gosi oraz jej nastoletnich synów – Stanisława i Tadeusza Rozenków. Na terenie nekropolii pojawiło się ok. 200 osób, w tym kibice Pogoni Szczecin. Radosław był wdzięczny za wsparcie, okazane przez mieszkańców miasta.
Chcemy podziękować za towarzyszenie w ostatniej drodze naszej mamy – powiedział do zgromadzonego tłumu.


Następnie, w pięknych i chwytających za serce słowach, zwrócił się bezpośrednio do swojej matki:
Na śmierć matki nigdy nie jesteśmy gotowi. Mamusiu, dziękuję ci za wszystko. Byłaś dla nas wspaniałą mamą. Na zawsze zostaniesz w naszej pamięci.
Wystąpienie dogłębnie poruszyło uczestników ostatniej drogi mamy Radosława. Jak podał Super Express, nawet niebo płakało. Przez cały dzień w Szczecinie dominowały obfite opady deszczu.


Radosław Majdan i jego piękna relacja z mamą
Mama Radosława zawsze go wspierała, dzięki czemu mieli oni niesamowitą więź.

Moja mama jest moim aniołem. Jest wspaniałą, ciepłą osobą. Zawsze mnie wspierała, nawet w najcięższych chwilach. Łączą nas bardzo przyjacielskie relacje. Zawsze usłyszę od niej ciepłe słowo czy radę. Bardzo chce, żebym był szczęśliwy, żebym założył rodzinę, miał wspaniały dom i kochającą żonę – opowiadał o niej bramkarz w jednym z wywiadów.
Z tego powodu chętnie zabierał ją na ściankę, a także na widownię Tańca z gwiazdami, w którym uczestniczył w 2009 roku. Pani Halina była oczarowana również swoim wnukiem, Heniem, o którym mówiła w następujący sposób:
Henio jest zdrowy, jest taki pogodny, wesołek z niego! Prawie nie płacze. Jest fantastyczny. Radek był taki sam, gdy był mały. Są bardzo podobni. Radek mówi nawet, że ma rączki i paluszki ustawione jak bramkarz – chwaliła się w rozmowie z „SE”.
Pani Halina często odwiedzała syna i wnuka w ich domu w Warszawie.


Mama Radzia przyjechała. Henio zachwycony! Babcia nawiozła prezentów, żyć nie umierać. Pozdrawiamy Was po szczecińsku – relacjonowała Gosia w 2021 roku.

W ostatnich miesiącach życia nestorka rodu chorowała na Alzheimera. Na krótko trafiła do ośrodka.
Pani Halina nie była już niczego świadoma, a tata Radka również jest już starszą osobą. Rodzeństwo zgodnie uznało, że w tej sytuacji najlepiej będzie zapewnić mamie stałą opiekę w dobrym ośrodku – ujawnił informator „SE”.
Redakcja Jastrząb Post składa najszczersze kondolencje rodzinie i znajomym zmarłej.

Zmarła mama Radosława Majdana



Zmarła mama Radosława Majdana

Zmarła mama Radosława Majdana
