Qczaj po raz pierwszy pokazał partnera. Trener zaskoczył fanów zdjęciem z przystojniakiem
Qczaj od wielu lat jest obecny w polskim show-biznesie. Trener personalny, który pracuje z gwiazdami i sam przez to stał się bardzo rozpoznawalny, bardzo długo nie komentował swojej orientacji. Coming outu dokonał podczas zwierzeń i powrotu do przeszłości. Powiązał swoje wyznanie z historią o pedofilii w kościele. Na jego Instagramie pojawił się post, w którym ze szczegółami opowiedział o tym, jak w dzieciństwie był molestowany. Jego oprawcą okazał się bliski przyjaciel rodziny. Pozostawiło to w nim traumę na całe życie. Na końcu swojej poruszającej historii ujawnił, że jest gejem.
02.05.2022 | aktual.: 02.05.2022 19:57
Qczaj jest bardzo aktywnym użytkownikiem social mediów. Zgromadził wokół siebie sporą liczbę fanów, a jego konto obserwuje ponad 600 tys. osób. Zamieszcza tam wiele zdjęć, jednak nigdy nie zdecydował się ujawnić, z kim jest w związku. Jakiś czas temu reporterka Jastrząb Post miała okazję porozmawiać z trenem. Okazało się, że jego związek dobiegł końca. Rozstał się z mężczyzną, z którym był przez 5 lat.
To jest już moja była miłość życia. Rozstaliśmy się kilka miesięcy temu, więc jest to świeża sprawa. Mam za sobą pięć cudownych lat spędzonych z moim partnerem. Na tę chwilę nie wyobrażam sobie w ogóle poznawać kogokolwiek, dlatego że moje serce jeszcze wypełnia uczucie do kogoś, kto przez 5 lat w tym sercu był - powiedział wówczas.
Zdaje się, że już wyleczył rany, a nawet zakochał się ponownie. W majówkę pokazał zdjęcie z partnerem.
Qczaj po raz pierwszy pokazał partnera. Jakie zdjęcie opublikował?
Na profilu Qczaja dominują posty, w których trener motywuje do ruszenia z kanapy i zmiany nawyków, a co za tym idzie jakości życia. Jest jednak tez sporo wpisów dotyczących prywatnych spraw mężczyzny. Do tej pory jednak nic nie wspominał o nowej miłości. Tymczasem w majówkowy weekend na Instastory Daniela pojawiło się zdjęcie z tajemniczym przystojniakiem. Nie sposób nie wyciągnąć wniosków, że to partner sportowca. Wygląda na to, że serce Qczaja znowu zabiło szybciej. Życzymy szczęścia.
