Wpadka w "PnŚ". Gość skrytykował rząd, a jego słowa szybko usunięto. Po sieci krąży oryginalne nagranie
Pytanie na śniadanie to program, który od kilkunastu lat przyciąga przed telewizory ogromną widownię. Śniadaniówka TVP jest emitowana siedem dni w tygodniu przez cały rok i na antenie w dalszym ciągu nie brakuje tematów, które warto poruszyć. W studiu pojawia się kilka par prowadzących, które przedstawiają ciekawe reportaże oraz dyskutują z zaproszonymi gośćmi.
Na kanapach programu pojawia się wielu ekspertów z najróżniejszych dziedzin. Nie brakuje gości, którzy odpowiadają na ważne pytania i rozwiewają wątpliwości widzów w różnych kontrowersyjnych kwestiach. Format jest nadawany na żywo, dlatego jest to dodatkowe utrudnienie. Nie brakuje w nim bowiem różnych wpadek, a gospodarze muszą wykazać się ogromnym profesjonalizmem i odpowiednio zareagować w różnych sytuacjach. Wizyta jednego z niedzielnych gości wprawiła ekipę śniadaniówki w zakłopotanie.
Pytanie na śniadanie usunęło wypowiedź gościa, który skrytykował rząd
Niedzielny odcinek Pytania na śniadanie poprowadził Tomasz Kammel w duecie z Izabellą Krzan. Gospodarze odcinka gościli między innymi pielęgniarza, Gilberta Kolbe. Był on rzecznikiem prasowym Białego Miasteczka i cały czas angażuje się w protesty pracowników służby zdrowia. Miał on wypowiedzieć się na temat pobytu pacjentów w szpitalu w czasie pandemii. W swoich wypowiedziach nie ukrywał negatywnego nastawienia do Ministerstwa Zdrowia i ich działań związanych z pandemią.
Miał on na sobie również przypinkę, na której widniał napis popierający protest lekarzy. Na antenie odniósł się do tego Tomasz Kammel, który próbował jakoś załagodzić sytuację.
Po emisji każdego programu rozmowy z gośćmi trafiają na stronę śniadaniówki, by ci, którzy nie mieli okazji obejrzeć ich na żywo, mogli nadrobić zaległości. Internauci dopatrzyli się jednak, że spotkanie z pielęgniarzem zostało wycięte, a link jest już nieaktywny.
Rozmowa jednak została zarejestrowana przez czujnych internautów, a jej fragmenty opublikowano na Twitterze. Poniżej możecie zobaczyć, co działo się w niedzielnym Pytaniu na śniadanie.