Ekspertka od etykiety w "PnŚ" zrugała Nowakowską i Wolnego. To nie do wiary, jakie gafy popełnili w kilka chwil

Pytanie na śniadanie to jeden z najchętniej oglądanych programów na antenie TVP2. W ramówce stacji obecny jest od kilkunastu lat i cieszy się niesłabnącą popularnością. Wszystko za sprawą tematów poruszanych na wizji. Śniadaniówkę prowadzi kilka popularnych par, a wśród nich znajdują się Tomasz Kammel i Izabella Krzan, Maciej Kurzajewski w duecie z Katarzyną Cichopek oraz Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora.

Program na żywo, prowadzony jest przez pary znanych osób, które z ciekawymi gośćmi rozmawiają o przyzwyczajeniach, różnicach w postrzeganiu otaczającej rzeczywistości i sposobach bycia. Śniadaniówka nie zniknęła z anteny nawet podczas pandemii koronawirusa. Obecnie topowymi tematami są te związane z Wielkanocą.

W jednym z ostatnich odcinków ekspertka pokazała prowadzącym śniadaniówkę, jak powinno się kulturalnie jeść. Okazuje się, że Ida Nowakowska i Tomasz wolny nie ustrzegli się od błędów.

Wielkanoc już za pasem, więc produkcja postanowiła zaprosić do studia ekspertkę od etykiety. Gościem była trener etykiety Aleksandra Pakuła, która pouczyła Idę Nowakowską i Tomasza Wolnego, jak należy zachowywać się przy gościach, na których zapewne wielu z utęsknieniem oczekuje po latach izolacji.

Znawczyni, siedząc przy stole wspólnie z prowadzącymi, tłumaczyła im, czego należy się wystrzegać. Na przykład nie nakładamy komuś jedzenia własnymi sztućcami. Niekulturalne jest również odmawianie posiłku lub zbyt wczesne odejście od stołu.

Jedna rzecz najbardziej zdziwiła prowadzących Pytania na śniadanie. Otóż nie należy rozpoczynać spożywania posiłku od słów Smacznego!. Ida Nowakowska i Tomasz Wolny nie kryli zaskoczenia.

Zaskoczyła was ta zasada?