Jest nowy pomysł fanów i urzędników, aby uczcić pamięć o Ani Przybylskiej. Mama gwiazdy ma dość! „Jestem temu przeciwna”

Krystyna Przybylska

Anna Przybylska była jedną z najbardziej lubianych i najpiękniejszych aktorek młodego pokolenia. Niezmiennie zachwycała swoją urodą i pogodnym usposobieniem. Karierę zaczęła już jako nastolatka. Z tłumu wypatrzył ją Radosław Piwowarski i obsadził w filmie Ciemna Strona Wenus. Od tamtej pory śliczna dziewczyna nie mogła narzekać na brak zawodowych propozycji.


Kariera robiona na małym i dużym ekranie nie stanęła jej na przeszkodzie w stworzeniu wspaniałej rodziny. Gwiazda związała się z Jarosławem Bieniukiem. Przez wiele lat stanowili jedną z najbardziej lubianych par show-biznesu. Zakochani doczekali się trojga dzieci. Wspólnie wychowywali Oliwię, która ma już 20 lat, Szymona, który ma 17 lat, oraz najmłodszego Jasia.
Pamięć o Ani Przybylskiej jest ciągle żywa. Od śmierci aktorki, którą nadal opłakują fani minęło już osiem lat. W tym czasie wydano książkę pełną wspomnień, ale także film dokumentalny Ania. Jego premiera była prawdziwym wydarzeniem, nie tylko dla rodziny i przyjaciół, ale też fanów, którzy tłumnie popędzili do kin.
Jest to film prawdziwy. O prawdziwej dziewczynie. Pokazujący to, jak ona żyła i jaki był jej priorytet, czyli rodzina i Jarek – powiedziała Agnieszka.
Teraz powstał kolejny pomysł na to, aby uczcić pamięć o Przybylskiej. Jej mama już zareagowała.


Powstanie pomnik Anny Przybylskiej? Mama gwiazdy reaguje
Pamięć o Ani cały czas jest żywa nie tylko dzięki jej rolom filmowym i serialowym, ale także najbliższej rodzinie. Jarek Bieniuk, troje dzieci, ale także jej mama na każdym kroku wspominają aktorkę i czuwają nad tym, aby nie odeszła w zapomnienie. Pięknym hołdem dla gwiazdy, która przegrała walkę z rakiem trzustki był film dokumentalny.
Okazało się, że niektórzy fani, a nawet urzędnicy domagają się postawienia w Gdyni pomnika zmarłej aktorki. Na ten pomysł bardzo stanowczo zareagowała mama Ani, czyli Krystyna Przybylska. Uważa, że to nie jest dobry pomysł.


Jestem temu przeciwna. Dobrze znałam moją córkę i wiem, że nie chciałaby tego. Była skromną, utalentowaną dziewczyną, ale nie na pomniki. Pamięć o niej trwa w inny sposób i to jest piękne. Pomnikiem dla mojej Ani jest ten piękny film, który spodobał się widzom, na własne oczy widziałam tłumy ludzi w kinach i razem z reżyserem byłam w różnych miastach na premierze. To było bardzo wzruszające – powiedziała Krystyna Przybylska w rozmowie z Super Expressem.
Zapewne dla wielu fanów byłoby to coś niezwykłego, ale w tym przypadku warto chyba zgodzić się z opinią Krystyny Przybylskiej, która doskonale znała swoją córkę i wie, że ona by tego nie chciała. Przypomnijmy, że w Gdyni znajdują się dwa murale z wizerunkiem Ani. Jeden na kamienicy, a drugi na liceum, do którego chodziła.

Co myślicie o tym odważnym pomyśle postawienia pomnika?

Anna Przybylska w 2013 roku



Anna Przybylska na zdjęciu udostępnionym przez menadżerkę

Paweł Wawrzecki, Anna Przybylska - Złotopolscy

Jestem za fundacją pomnik to przesada
Bez przesady. Poza tym że była aktorka to co zrobiła żeby już pomnik jej stawiać?
Ciekawe czy rodzina odda fose na fundacje , które zarobiła na filmie i książce?
Tak ! Fundacja to dobry pomysł , a rodzina odda pieniądze z filmu dla fundacji ( zobaczymy ) 🙂
Bardzo dobry pomysł z tą fundacją.
Otworzyc fundacje, z imieniem Ani, zeby wspierac utalentowanych mlodych ludzi w aktorstwie. Moze wlasnie tego by chciala Ania…Pomnik powstaje bohatetom panteowym, a nie Aktorom…
Tak,to jest dobry pomysł,popieram
Czym się zasłużyła żeby postawić pomnik?
Dokładnie. Ja nie wiem nawet jaki jest powód żeby powstawały o niej film… To że umarła na paskudną chorobę na którą umiera mnóstwo innych ludzi codziennie? Serio, nie wiem. O nich nie ma żadnych filmów. Głupie to wszystko.
Też uważam,że Fundacja na rzecz wspierania młodych aktorów!