Piotr Kraśko w "Faktach" bezlitośnie wykorzystał słowa Jarosława Kaczyńskiego przeciw niemu. Celny cios!
Podczas sobotniej konwencji PiS Jarosław Kaczyński ogłosił mobilizację partii i całej Zjednoczonej Prawicy. Zapowiedział objazd kraju, co uważa za świetną, wypróbowaną metodę agitacji.
Polacy powinni uczynić wszystko, jako obywatele, wyborcy, by ten rząd mógł kontynuować swoją misję. Ale to zależy także od nas, bo są fakty i są opowieści — mówił Kaczyński.
Nawiązał do przekazu mediów. Stwierdził, że pluralizm został w nich przywrócony, choć jeszcze trochę brakuje do ideału. Pokreślił, że w niektórych mediach mówi się o tym, że w kraju nie jest dobrze.
Trudno o tym wszystkim opowiadać, bo wstyd; trzeba oszczędzić tego wstydu. Chociaż to nie oznacza oczywiście, że nie popełniamy błędów i że jesteśmy bez grzechów. To oni tak twierdzą o sobie, my tak nie twierdzimy. A kto to ma opowiedzieć, jeśli nie my, jeśli nie partia. To my musimy to zrobić, dlatego ogłaszam mobilizację PiS i całej Zjednoczonej Prawicy — ogłosił Kaczyński.
W wieczornym wydaniu Faktów Piotr Krasko nawiązał do słów prezesa, ale bezlitośnie użył ich, żeby wbić szpilę Kaczyńskiemu.
Piotr Kraśko zakpił z Jarosława Kaczyńskiego w Faktach
W sobotę 4 czerwca w studiu Faktów po Faktach pojawili się sportowcy Robert Korzeniowski i Mariusz Fyrstenberg, którzy rozmawiali o zwycięstwie Igi Świątek na French Open oraz politycy Krzysztof Łapiński i Ryszard Petru, aby poruszyć kwestie omawiane podczas konwencji PiS-u, która odbyła się w podwarszawskich Markach.
Podczas zapowiadania drugiej pary gości Piotr Kraśko, który prowadził sobotnie wydanie, nie powstrzymał się od komentarza, którym wbił szpilę prezesowi PiS, Jarosławowi Kaczyńskiemu:
À propos konwencji PiS. Prezes powiedział dziś na niej świetne zdanie: "Są fakty i są opowieści". Pełna zgoda i dziękujemy za te ciepłe słowa - powiedział Kraśko.
Na koniec prezenter zaprosił telewidzów na następne wydanie programu informacyjnego, nawiązując do wcześniejszych słów:
I to mówimy z dumą, tu są "Fakty", w których czekamy na państwa jutro o 19. Do zobaczenia, dobrej nocy.
Taka złośliwość? Kraśko zapewne zaskoczył wielu oglądających Fakty.
