Pierwszy kryzys w raju? Cichopek i Kurzajewski pokazują romantyczny urlop, a w tle niepokojące doniesienia nt. ich związku
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski kilka miesięcy temu ogłosili, że są parą. Prezenterzy Pytania na śniadanie przez jakiś czas trzymali łączące ich uczucie z dala od świata. Aby ogłosić swoje szczęście, czekali do 40. urodzin Kasi, które spędzili razem w Izraelu. Wówczas wrzucili do sieci pierwsze wspólne zdjęcie, pod którym zalała ich lawina gratulacji od fanów i przyjaciół z branży.
Od tamtej pory nie ukrywają już swoich uczuć i chętnie dzielą się z fanami tym, jak spędzają czas. Wiadomo, że byli razem w święta i planują też wspólną przyszłość. Właśnie są na etapie poszukiwania domu, który pomieściłby całą patchworkową rodzinę.
Maciej ostatnio coraz częściej pomieszkuje u Kasi, ale przeprowadzić się do niej na stałe nie może. W podwarszawskiej willi mieszka z mamą, która ma cukrzycę, więc musi się nią opiekować – przekazała informatorka Faktu.
Teraz zakochani wybrali się razem w kolejną podróż, a na nich można dostrzec coś niepokojącego.
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski w Jordanii. Co zauważyli fani?
Kasia i Maciej nie tylko szukają domu, ale kilka miesięcy temu zaręczyli się. Zakochani zadebiutowali pierwszy raz na salonach w czasie 70-lecia TVP i właśnie wtedy można było dostrzec błyszczący diament na palcu prezenterki śniadaniówki.
Kasia i Maciej zaręczyli się krótko przed oficjalnym ogłoszeniem związku, ale zrobili wszystko, by ta chwila była tylko dla nich. Poważnie myślą i rozmawiają o wspólnej przyszłości. Chcą tworzyć zgodną, kochającą się rodzinę. Sprawę ułatwia fakt, że synowie Maćka polubili i zaakceptowali Kasię. To samo dotyczy Helenki i Adasia. Zarówno mama i siostry Maćka bardzo polubili Kasię, a rodzice Kasi już traktują Maćka jak syna – mówił nam znajomy duetu z pracy.
Zakochani kilka dni temu wyruszyli w kolejną wspólną podróż. Tym razem spędzają romantyczne chwile w Jordanii. Zdjęciami i nagraniami z wypadu chętnie chwalą się w sieci, czemu nie można się dziwić, ponieważ przeżywają naprawdę piękne chwile.
W Fakcie pojawił się artykuł, który może zaniepokoić fanów. Tabloid dostrzegł, że z palca Kasi zniknął jej piękny pierścionek zaręczynowy.
Miejmy nadzieję, że to tylko zwykłe roztargnienie aktorki, która zapomniała go założyć, a nie coś poważniejszego... Na palcu Kasi na zdjęciach z Jordanii próżno szukać zaręczynowego pierścionka. Może zostawiła go w domu, by nie zgubić klejnotu na piaszczystej pustyni - zastanawia się Fakt.
Patrząc na to, jak bardzo szczęśliwi w czasie wyjazdu są Kasia i Maciej, to zniknięcie pierścionka, jest raczej ostrożnością ze strony narzeczonej dziennikarza. Rzeczywiście szkoda by było, gdyby klejnot, który dostała od partnera, zaginął w czasie podróży.
W galerii przypominamy jeszcze raz zdjęcia zakochanych z wyjazdu.
