Iza Janachowska bawi się na wakacjach, a Paulina Smaszcz w komentarzach pisze o pojednaniu. Ma do żony milionera jedną prośbę
Paulina Smaszcz w ostatnich tygodniach jest częstym gościem na okładkach kolorowej prasy. Była żona Macieja Kurzajewskiego najpierw ujawniła jego związek z Kasią Cichopek, co zrobiła w dosyć przykry dla zakochanych sposób. Pod zdjęciami, jakie prezenterka Pytania na śniadanie wrzuciła do sieci z urodzinowej podróży zamieściła kąśliwy komentarz.
Kasiu, zapytaj @maciejkurzajewski co zorganizował dla mnie, jako Matki swoich dzieci, na moje 40 urodziny? Odpowiedź brzmi NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko proszę, bo KŁAMCY, tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izarelu? Mimo wszystko, spędzaj swoje urodziny WSPANIALE – napisała Paulina Smaszcz.
Zachowanie byłej żony dziennikarza wywołało sporo kontrowersji. Sprawę komentowali fani, ale też inne gwiazdy. Nie obyło się bez medialnego konfliktu.
Paulina Smaszcz przeprosi Izę Janachowską i Ilonę Pavlović?
Paulina Smaszcz od momentu, gdy związek Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego przestał być tajemnicą, zaczęła udzielać wywiadów, w których nie szczędziła przykrych słów pod adresem byłego męża. Medialne zamieszanie skomentowały inne gwiazdy, co bardzo jej się nie spodobało. Nie miała zamiaru przemilczeć sprawy.
Co to są za ekspertki? Iwona Pavlović, która rozbiła rodzinę mężczyzny z trojgiem dzieci i troje dzieci zostało po rozwodzie? Sama nie ma dzieci i radzi mi, matce? Iza Janachowska, która wychodzi za mąż za milionera, czyli strzela sobie z nim dzidziusia, a on opuszcza żonę, która jest w średnim wieku? – powiedziała Paulina w rozmowie z Anną Zejdler.
Iza nie była jej dłużna i wystosowała obszerne oświadczenie skierowane do oponentki. Ujawniła też treść kompromitujących ją SMS-ów. Słowna przepychanka na oczach fanów trwała przez kilka kolejnych godzin, a żadna ze stron nie dawała za wygraną. W końcu sprawa nieco ucichła, ale zdaje się, że Paulina nie ma zamiaru chować głowy w piasek. Jedna z fanek w sieci doradziła jej, aby przeprosiła Izę i Iwonę.
Gdyby tylko pani zdecydowała się przeprosić panią Izabelę i Iwonę Pavlović byłoby git. A co do Kurzopków, to powiem jedno... Czasami, żeby rozwiązać problem, wystarczy przestać w nim uczestniczyć i tyle – brzmiał komentarz pod wpisem Pauliny.
Te słowa mocno zdenerwowały byłą żonę Macieja Kurzajewskiego, która przyznała, że to ona czeka na przeprosiny.
Chyba one mnie, bo pierwsze mnie obraziły, a ja nie dam sobie dmuchać w kaszę – odpowiedziała.
Wygląda na to, że medialnego konfliktu pomiędzy gwiazdami nie uda się załatwić polubownie.
