Paulina Krupińska w nowej fryzurze. To prezent dla Sebastiana Karpiela-Bułecki na walentynki?
Paulina Krupińska jest przepiękną kobietą. Nie boi się zmian w wyglądzie. Lubi czasem poszaleć z makijażem czy z fryzurą. Z okazji walentynek postanowiła zafundować sobie ostre cięcie.
Paulina Krupińska - nowa fryzura. Jak wygląda?
Z okazji walentynek można sobie uprzyjemnić czas na różne sposoby. Paulina Krupińska postanowiła wybrać się do fryzjera, a efektami pochwaliła się w sieci.
Zrobiła selfie, na którym widać, że włosy są dosyć mocno skrócone, a i kolor wydaje się bardziej intensywny. Dominuje czekoladowy brąz z jaśniejszymi refleksami.
Ostre cięcie walentynkowe, co sądzicie? - podpisała fotografię modelka.
Paulina jak zawsze prezentuje się świetnie, więc na jej pytanie bardzo szybko padło wiele odpowiedzi. Są to oczywiście komplementy.
- Ładnemu we wszystkim ładnie.
- Rewelacyjna długość i fryzurka.
- Świetnie!
- Extra, też mam ochotę na cięcie ale coś mi szkoda - piszą obserwujący.
Paulina zamieściła też relację z wizyty u fryzjera. Na swoim Instastory pokazała się zaraz po zabiegach... w czapce, po czym z rozbrajającą szczerością powiedziała do Piotra Siwka, autora zmiany:
Jestem najgorszą klientką ever! Ty mi zrobiłeś fryzurę, a ja nałożyłam czapkę.
Jednak selfie, które potem pokazała - dowodzi, że cięcie było perfekcyjne i nawet zimowa czapka nie zepsuła efektu. Pięknie. Czyżby to był prezent dla męża, Sebastiana Karpiel-Bułecki na walentynki?
