Bartłomiej Misiewicz już mści się na Patryku Vedze! Właśnie ujawnił jego prawdziwe nazwisko!

Patryk Vega, to jedna z najbarwniejszych postaci w świecie filmu. Jego filmy są kontrowersyjne i na długo zostają widzom w pamięci. Reżyser angażuje do swoich projektów nie tylko aktorów z pierwszych stron gazet. Dzięki niemu wiele gwiazd mogło zabłysnąć na wielkim ekranie po raz pierwszy i cieszyć się sławą do dziś. Niestety, każdy kij ma dwa końce i czasem sukcesy innych mogą być powodem do agresji i niezadowolenia. Tak właśnie było z Bartłomiejem Misiewiczem, który po ogromnej aferze trafił za kratki.

Teraz, gdy 29-letni polityk opuścił bramy więzienia, postanowił zabrać głos w tej sprawie i wyrazić swoje niezadowolenie odnośnie najnowszego filmu Patryka Vegi, w którym pojawia się jego postać. W rozmowie z Super Expressem Misiewicz zaatakował reżysera, twierdząc, że próba zatajenia swojego prawdziwego nazwiska, to oznaka wstydu.

Bartłomiej Misiewicz chciał swoją wypowiedzią wrócić do czasów, kiedy to Patryk Vega postanowił zmienić swoje nazwisko, bo kiedyś wszyscy zwracali się do niego Patryk Krzemieniecki.

Były rzecznik MON domaga się także usunięcia z filmu Polityka scen seksu, narkotyków i dwuznacznych relacji ze swoim przełożonym – Antonim Macierewiczem. Wniósł nawet w tej sprawie pozew do sądu.

Czy Bartłomiej Misiewicz dalej twierdzi, że stoi ponad prawem i to on rozkłada karty?