Partner Agnieszki Włodarczyk ze względu na rodzinę podjął przełomową decyzję. Fani Roberta Karasia mogą być zawiedzeni
Agnieszka Włodarczyk w show-biznesie zadebiutowała już jako nastolatka. Od kilku dekad niezmiennie obecna jest przed kamerami. Na swoim koncie ma pamiętne role w filmach i serialach, a także występy w popularnych shows. Gwiazda na brak pracy zdecydowanie nie mogła nigdy narzekać. Niestety tak pomyślnie nie układało się jej życie prywatne. Ma za sobą kilka nieudanych, a także medialnych związków. Dopiero dwa lata temu udało jej się odnaleźć prawdziwe szczęście.
Aktorka związała się z Robertem Karasiem. U boku triatlonisty postanowiła założyć rodzinę. Para doczekała się synka, a o ciąży poinformowali, dopiero gdy krągłości przyszłej mamy były już mocno widoczne. Teraz tworzą bardzo zgrane trio, a gwiazda wspaniale odnalazła się w macierzyństwie. Prawdopodobnie rodzinę czekają wielkie zmiany.
Partner Agnieszki Włodarczyk zmieni dyscyplinę?
Agnieszka Włodarczyk po narodzinach syna wycofała się z show-biznesu. Gwiazda podjęła decyzję o tym, by skupić się przede wszystkim na synku. Milan jest jej oczkiem w głowie, a by spędzać z nim jak najwięcej czasu, postanowiła rozwinąć swoje konto w sieci i zarabiać przede wszystkim na Instagramie.
Ostatnio razem z dzieckiem towarzyszyła Robertowi, który pokonywał morderczy dystans Swiss Ultra Maratonu. Polak prowadził od samego początku wyścigu jednak postanowił wycofać się z rywalizacji, ze względu na problemy zdrowotne. Zaledwie trzy tygodnie przed startem przeszedł operację urologiczną.
Okazuje się, że Robert podobnie jak Agnieszka pomimo wielkiej sportowej pasji na pierwszym miejscu stawia rodzinę. Sportowiec nie wyobrażał sobie związku na odległość.
Robert trenuje sześć godzin dzienne. A kiedy w Polsce jest zima pakuje siebie i rodzinę, bo nie chce pedałować na rowerze, mając przed oczami białą ścianę. To dla niego ważne. Inaczej nie miałby takich wyników. Nie chciał też związku na odległość - powiedział magazynowi Party znajomy pary.
Teraz, jak informuje Party, Karaś rozważa też zmianę dyscypliny właśnie ze względu na Agnieszkę i syna. Już jakiś czas temu miał wystąpić w MMA, ale ze względu na kontuzję nie pojawił się na oktagonie.
Wierzę, że łatwiej będzie to łączyć z życiem rodzinnym. To dla mnie bardzo ważne - cytuje jego słowa magazyn Party.
Dla fanów triathlonisty to może być spory cios, ale Robert nie raz już udowodnił, że jest prawdziwym mistrzem i nie ma sobie równych. Wygląda na to, że rodzice Milana na pierwszym miejscu stawiają synka i rodzinę, którą udało im się zbudować. Ich postawa to wzór do naśladowania w show-biznesie.
