Kto tak naprawdę jest ojcem córki Marty Kaczyńskiej? Para gejów ujawniła wyniki testów DNA. W mediach burza!
Marta Kaczyńska, jest córką Lecha Kaczyńskiego oraz bratanicą Jarosława Kaczyńskiego, zatem przez partię rządzącą jest traktowana najczęściej jako wzór wszelkich cnót i etyki życia małżeńskiego. Niestety cała prawda o moralności Marty wyszła przez kontrowersyjną wypowiedz Mariusza Błaszczaka.
Przypomnijmy, że 11 sierpnia ulicami Poznania przeszedł Marsz Równości organizowany przez polskie środowiska LGBT. Marsz wywołał ogromne zainteresowanie mediów, za sprawą tęczowych chorągiewek, które zawieszono na miejskich tramwajach. Podczas demonstracji motorniczy, przerwali swoją pracę. Fakt ten skomentował natychmiast szef MON – Mariusz Błaszczak.
Teraz mieliśmy do czynienia z takim zdarzeniem, że odbyła się kolejna parada sodomitów, którzy próbują narzucić swoją interpretację praw i obowiązków obywatelskich na innych. Zresztą w Poznaniu ważne było to, że sami motorniczy tramwajów nie zgodzili się na to, żeby ich tramwaje były z flagami tęczowymi, czyli z flagami homoseksualistów – powiedział pan minister.
Na wypowiedz Błaszczaka zareagował Jakub i Dawid - para polskich gejów, którzy wyrazili swoje oburzenie atakując Martę Kaczyńską, której burzliwe życie uczuciowe nie należy do idealnych, posła Stanisława Pietę, oskarżanego o zdradę małżeńską oraz rozwiedzionego posła Mariusza Kamińskiego:
Marta Kaczyńska – córka Lecha Kaczyńskiego; trzykrotnie zamężna, w ustaleniu ojcostwa dziecka musiały pomóc badania DNA, po których okazało się, że jej pierwszy mąż nie jest ojcem ich córki – czytamy w Super Expressie.
Wszyscy ojcowie dzieci Marty Kaczyńskiej
Przypomnijmy, że bratanica Jarosława Kaczyńskiego miała już trzech mężów. Zaczęła od Piotra Smuniewskiego, następnie był Marcin Dubieniecki, a obecnie mężem Marty jest Piotr Zieliński. Marta ma również trójkę dzieci, nie wiadomo do końca kto jest ojcem jej najmłodszej córki, drugą córkę ma z Marcinem, natomiast trzeci bobas jest synem Piotra Zielińskiego.
Nie jest to łatwa układanka...
