Takiego uczestnika w "1 z 10" jeszcze nie było. Przedstawił siebie słowami: "Dzisiaj jestem nikim" [WIDEO]
Jesteśmy zbudowani! W dzisiejszych czasach, w których 95% ludzi uważa, że są super i że samo ich istnienie jest dowodem na ich wspaniałość, gdzie opinie liczą się tak jakby były faktami, gdzie nikt nie mówi o tym, czego mu ewentualnie brakuje, tylko o tym jaki jest świetny, gdzie piosenkarki grają w filmach, celebrytki śpiewają, a gwiazdy domowych porno zostają ikonami stylu, gdzie wszystko jest dozwolone jeśli tylko posiada się wystarczająca hucpę i potrafi się głośno o swoich "zaletach" krzyczeć, skromność jest nie do przecenienia.
I właśnie skromność to cecha, która ujął nas tak bardzo pan Adam Staszczak z Jabłonnej koło Lublina w cudownym programie "Jeden z dziesięciu". Program zawsze zaczyna się prezentacją dziesięciu uczestników, prowadzący Tadeusz Sznuk (kochamy!) przedstawia zawodnika, a ten ma powiedzieć o sobie dwa-trzy zdania:
Panie Adamie! Nie jest Pan nikim! Jest Pan po pierwsze odważny (zgłosił się Pan do programu), po drugie posiada Pan wiedzę (ogólną i szczegółową), po trzecie nie boi się Pan mówić swojego zdania (czyli znowu odwaga), po czwarte ma Pan dużo dystansu do siebie, a po piąte jest Pan skromny i pokorny, co - w dzisiejszych czasach jest na wagę złota, "skromność jest cnotą wypływającą ze świadomości własnej mocy" - powiedział kiedyś Paul Cezanne, a to akurat jest osoba, która ma (no, miała) prawo na ten temat się wypowiedzieć :) Plus ma Pan bardzo sympatyczną aparycję! Redakcja serdecznie pozdrawia i życzy Panu radosnego tygodnia! :)