Kłopoty Olgi Bończyk w Opolu. Niezłe zamieszanie przy wejściu na festiwal. To dopiero faux pas!
Trwa Festiwal w Opolu. To już 59. edycja Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej, która w tym roku odbywa się między 17, 18, 19 i 20 czerwca. Na scenie opolskiego amfiteatru wystąpi wiele gwiazd. W tym roku repertuar jest bardzo zróżnicowany. Zagrają dobrze znani polskim słuchaczom zespoły i wokaliści.
Wydarzenie piosenki rozpoczął koncert galowy Od Opola do Opola, prezentujący najważniejsze muzyczne wydarzenia oraz jubileusze gwiazd polskiej sceny muzycznej. Następnie było na ludowo. Drugi dzień to Premiery, których zwyciężczynią została Karolina Lizer, która zgarnęła nagrodę jury, a także telewidzów. 18 czerwca jubileusz na scenie świętowała Justyna Steczkowska, a dzień zakończyły Debiuty.
W Opolu zaroiło się od gwiazd. Niestety swój przyjazd na festiwal pechowo zaczęła piosenkarka i aktorka Olga Bończyk.
Opole 2022. Kłopoty Olgi Bończyk na festiwalu
Olga Bończyk będzie jedną z gwiazd koncertu To już lato!, czyli wakacyjne, opolskie przeboje, który odbędzie się w niedzielę, 19 czerwca o godz. 22:30. Artystka jednak pojawiła się w amfiteatrze już w sobotę i wówczas zaczęły się kłopoty.
Pracownicy ochrony nie chcieli wpuścić Olgi Bończyk na teren opolskiego festiwalu! Powodem zatrzymania miał być fakt, że artystka wystąpi dopiero w niedzielę, nie w sobotę, i nie miała przepustki na drugi dzień festiwalu, a jedynie na trzeci! - donosi Fakt.
Na szczęście organizatorom udało się wyjść z twarzą z zaistniałej sytuacji.
Olga Bończyk z goryczą mówiła, że tyle lat przyjeżdża do Opola i nigdy nie było problemu z tym, żeby kolegów zobaczyć na scenie, a w tym roku taka niespodzianka! Na szczęście, po telefonicznej interwencji ktoś z organizatorów wyszedł do aktorki i artystka mogła już wejść na teren opolskiego amfiteatru. Odprowadzana czujnie przez jedną z pracownic ochrony - czytamy w tabloidzie.
Takiego powitania artystka z pewnością się nie spodziewała, zwłaszcza że nie jest debiutantką na festiwalu.
