Oliwia Bieniuk po raz pierwszy komentuje aferę z udziałem ojca. Zdradziła też jakim tatą jest Jarosław
Oliwia Bieniuk wkrótce stanie się pełnoletnia. Chociaż córka Anny Przybylskiej skupia się na nauce, znajduje czas, by stawiać pierwsze kroki w show-biznesie. Prowadzi konto w social mediach, bierze udział w sesjach zdjęciowych i kampaniach reklamowych, udziela wywiadów. Jest też gwiazdą nadchodzącego wydania magazynu Viva!, który trafi do sprzedaży już w czwartek.
Oliwia Bieniuk o relacji z ojcem i oskarżeniach Sylwii Sz.
Oliwia jest nie tylko gwiazdą sesji okładkowej, ale także udzieliła poruszającego wywiadu, w którym odsłania wybrane kulisy prywatności. Opowiedziała o dniu śmierci mamy, a także zdradziła, jakie relacje łączą ją z ojcem. Bieniuk powiedziała, że chociaż kiedyś tata kładł mocny nacisk na naukę, ostatnio nieco złagodniał:
Tata powtarza, że mam się uczyć, uczyć i uczyć, a ja średnio to lubię. Wiem jednak, że to mój obowiązek. Tata kiedyś bardziej mnie cisnął z nauką, ale teraz, kiedy jestem już w liceum i za rok kończę szkołę, trochę przystopował, bo wie, że sama rozumiem, że nauka jest teraz najważniejsza - komentuje w wywiadzie dla Vivy!
Nastolatka dodała, że kiedyś w ich relacji nie brakowało kłótni. Okres buntu ma jednak za sobą i teraz coraz częściej jest skłonna do kompromisów:
Dojrzałam do pewnych spraw i wiem, że kłótnie nic tu nie dadzą.
Oliwia wypowiedziała się też na temat zarzutów Sylwii Sz. skierowanych w kierunku Jarosława Bieniuka:
Zawsze wierzyłam tacie, choć kiedy to wszystko się zaczęło, byłam w szoku. I długo do mnie nie docierało to, co się dzieje. Z czasem jednak nabierałam przekonania, że tata wygra i wszystko się ułoży. A poza tym jestem za tym, aby ułożył sobie życie, żeby był szczęśliwy.
Całą rozmowę można przeczytać w najnowszym numerze Vivy!, który do sprzedaży trafi już w czwartek.
