Ola Żebrowska pokazała brzuch i się zaczęło. „Dzieci okropnie zniszczyły Pani ciało”. Jej odpowiedź ich uciszy

Ola Żebrowska to mama czwórki dzieci i żona aktora, Michała Żebrowskiego. Wokół swoich mediów społecznościowych zgromadziła całkiem sporą grupę fanów, którzy cenią jej podejście do życia i dystans, który ma do siebie.

Walka z hejtem Oli Żebrowskiej

Ola wiele razy musiała mierzyć się z ocenami innych. Doskonale wie, jak wiele kobiet, jak czuje się osoba, która wciąż nie jest wystarczająco dobra, by inni powiedzieli o niej dobre słowo.

Nie raz musiała mierzyć się z hejtem, tylko dlatego, że pokazywała, jak wygląda ciało kobiety w ciąży lub po tym, jak dało życie dziecku. Komentujący bez zahamowań i bez pardonu wyrażali swoją opinię na jej temat.

Ola Żebrowska walczy ze zjawiskiem hejtu i oceny kobiet. Promuje ideę ciałopozytywności i akceptacji siebie.

Ola Żebrowska promuje ciałopozytywność

Po raz kolejny celebrytka pokazała w sieci kilka komentarzy, które dostała pod swoimi zdjęciami w ostatnim czasie.

“Dzieci okropnie zniszczyły Pani ciało” „Brawo za odwagę!” „Po czwórce dzieci wygląda lepiej niż niejedna kobieta, która nigdy nie rodziła.” „Konwencjonalnie atrakcyjna Żebrowska” „To ma być ciałopozytywność?” – zacytowała niektóre z wpisów.

https://www.instagram.com/p/CuPSY8TtrBc/?utm_source=ig_web_copy_link&igshid=MzRlODBiNWFlZA==

Jak widać, internautom nie da się dogodzić. Jedni zarzucają Oli to, że jej ciało jest zniszczone, inni, że wygląda zbyt ładnie.  Ola Żebrowska chce walczyć z poglądem, że tylko wyglądając w określony sposób mamy do czegoś prawo. Gwiazda pokazuje, że każde ciało zasługuje przede wszystkim na szacunek i naszą uwagę.

A dla mnie, ciałopozytywność jest o tym, żebyśmy przestali wygląd swojego ciała tak oceniać. Nasze ciała są delikatne, są silne, są nam potrzebne. Zmieniają się, nie muszą się podobać. Po prostu o nie dbajmy. I oby jak najdłużej były gotowe na wszystko 😉

Fani od razu pospieszyli z komentarzami, wspierającymi pogląd swojej idolki.

• To bardzo fajna akcja, bardzo potrzebna. Najpierw należy się postarać, choć spróbować zrozumieć drugiego człowieka i …jego ciało, przecież jesteśmy tak inni, a jednocześnie tacy sami (jesteśmy ludźmi). I na Boga już dajmy spokój tym brzuchom!!! Obyśmy wszystkie były zdrowe. Pozdrawiam.
• Świetnie! W końcu przestańmy się oceniać!

Co sądzicie o jej pomyśle?