NewsyOdeta Moro o stanie zdrowia Michała Figurskiego: "To potrwa jeszcze długi, długi czas..." [wideo]

Odeta Moro o stanie zdrowia Michała Figurskiego: "To potrwa jeszcze długi, długi czas..." [wideo]

Odeta Moro odwiedziła Michała Figurskiego w szpitalu
Odeta Moro odwiedziła Michała Figurskiego w szpitalu
Natalia Brzostowska
20.11.2015 13:28

Nagła wieść o chorobie Michała Figurskiego wstrząsnęła Polską. Dziennikarz na początku września trafił do szpitala, po tym jak pękł mu krwiak w mózgu. Przez kilka tygodni pozostawał w ciężkim stanie, a lekarze pozostawiali go w śpiączce farmakologicznej. Dziennikarz aktualnie wraca do zdrowia, o czym poinformował w obszernym wpisie na swoim Facebooku.

Odeta Moro, była partnerka Michała Figurskiego, w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską opowiedziała o aktualnym stanie zdrowie dziennikarza:

Jest naprawdę bardzo pracowity w tej chwili i myślę, że to potrwa jeszcze długi, długi czas. Mam nadzieję, że są tacy, którzy mu kibicują, bo on naprawdę tego potrzebuje.(...) Wydaje mi się, że on ma tak wielką siłę walki, tak ciężko pracuje codziennie po kilka godzin aby uzyskać sprawność absolutną, że mam nadzieję, że wszyscy niedługo będziemy mogli go zobaczyć, jak sam przychodzi do Ciebie, rozmawia z Tobą i zaczyna wracać do rzeczywistości, zaczyna pracować, spełniać marzenia i spędzać czas z córką, tak jakby chciał, a nie tylko w szpitalu.

Zdradziła również, że aktualnie może liczyć na przyjaciół, bliskich i współpracowników, którzy pomagają mu w powrocie do pełnej sprawności. Opowiedziała też o tym, jak chorobę taty przeżyła 12-letnia Sonia:

Jeżeli gdzieś jest zagrożenie życia, bardzo bliskiej nam osoby: ojca, matki, rodzeństwa to są gigantyczne tragedie. Ja już nie chce myśleć, co było. Cieszę się każdym drobiazgiem. Sonia też odetchnęła.

Michałowi Figurskiemu życzymy dużo zdrowia.

Zobaczcie materiał:

Odeta Moro podsumowuje rok 2015
Odeta Moro podsumowuje rok 2015
Michał Figurski podaje portal plotkarski do sądu
Michał Figurski podaje portal plotkarski do sądu
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także