Natalia Janoszek ma tylko dwa wyjścia. Ekspert o tym, co teraz czeka celebrytkę
Natalia Janoszek twierdziła, że jest wielką gwiazdą. Z wysokiego konia spadała, gdy Krzysztof Stanowski obnażył jej mijanie się z prawdą. Ekspert od wizerunku wypowiedział się o tym, co powinna zrobić, by nie udawać się na show-biznesową banicję.
01.08.2023 13:30
Natalia Janoszek zdemaskowana
Ostatni film Krzysztofa Stanowskiego zdemaskował większość kłamstw Natalii Janoszek, która od kilku lat przekonywała fanów oraz dziennikarzy, jak wielka jest jej kariera. Dziennikarz poświęcił dwa miesiące ciężkiej pracy, łącznie z wyjazdem do Indii, a także wydał około 80 tysięcy złotych, by obnażyć wszystkie kłamstwa i nieścisłości kobiety.
Stanowski starannie też przeanalizował wszystkie zasługi Natalii Janoszek, którymi wielokrotnie chwaliła się w mediach społecznościowych. Dziennikarz zakwestionował jej dorobek artystyczny i ujawnił, że minęła się z prawdą, opowiadając o podbojach nie tylko indyjskiego, ale też hollywoodzkiego rynku filmowego. Wskazał nawet jej oszustwa dotyczące stanu zdrowia, analizując jej relacje z lekarzem specjalistą. Pomnik Natalii runął. Jeszcze po emisji pierwszego filmu, Janoszek zdecydowała się pozwać Stanowskiego za naruszenie jej dóbr osobistych.
Co pozostało Natalii Janoszek?
Ekspert do spraw wizerunku internetowego, Wojciech Kadryś, wypowiedział się na temat ratowania obrazu Janoszek. Specjalista był dość surowy w swojej ocenie. Stwierdził, że jego zdaniem, ten etap kariery kobiety jest całkowicie zakończony, a jej wizerunek zburzony i nie ma czego ratować.
Fakty i dowody są miażdżące. To kwestia czasu jak na tej fali pojawią się zaraz osoby z byłej jej ekipy czy "znajomi", którzy opowiedzą serwisom plotkarskim więcej takich smaczków. Żaden reklamodawca nie zaryzykuje, by się u niej pojawić - czytamy na Facebooku.
Natalia Janoszek, jego zdaniem, ma zatem dwa wyjścia. Powinna zniknąć z mediów na jakiś czas.
Odrodzona jak Feniks z popiołów Natalia daje wywiady, że jest po terapii, że był problem, teraz z tym walczy itd. Media kochają upadłe gwiazdy, bo się klikają. Z nią jest taki problem, że trudno jej współczuć, bo widzowie czują się oszukani. Jednak dobrą narracją można wzbudzić odpowiednie emocje - uznał Kadryś.
Co do drugiej opcji, jest ona bardziej ryzykowna.
Filmu Stanowskiego nie było, a teraz Natalie każdy kojarzy. Gdzie się nie pojawi, będzie szum. No to na grubo, zmiana wizerunku, jestem niegrzeczną dziewczyną, walki Fame MMA, nieważne co, ważne by o mnie mówiono, zakładamy kanał na YouTube, vlogi, czytanie hejterskich komentarzy czy inne commentery video, wszystko by o mnie mówiono i podgrzewanie tematu - czytamy w poście eksperta.
Kadryś uznał batalię sądową za sprawę przegraną z wielu powodów. Między innymi przekazał, że nawet jeśli jakimś cudem zakończyłaby się dla celebrytki wygraną, to trwałaby bardzo długo.
Na jaki krok Natalii oczekujecie?
