Mural z Anną Przybylską skrytykowany. Naniesione pilne poprawki. Artysta się tłumaczy się z niefortunnej wpadki
We Wrzeszczu, jednej z dzielnic Gdańska powstał mural, na którym widać podobiznę Anny Przybylskiej. Nie wszystkim jednak dzieło przypadło do gustu. Po fali krytyki, artysta, który wykonał graffiti, postanowił nanieść poprawki.
Mural z Anną Przybylską został poprawiony
Pamięć o Ani Przybylskiej nadal jest bardzo żywa. Wspomina ją nie tylko rodzina, ale także liczni fani. Ostatnio w jednej z dzielnic Gdańska pojawił się mural, na którym możemy oglądać podobiznę gwiazdy. Po raz pierwszy pokazała ją w sieci jej siostra, Agnieszka Kubera.
Piękny hołd na własne oczy postanowił zobaczyć Jarosław Bieniuk. Opublikował zdjęcie, na którym ogląda mural. Publikację podpisał tylko jednym słowem:
O ile rodzinie spodobał się hołd, jaki artysta złożył zmarłej aktorce, to internauci nie ukrywali, że uważają go za mało udany. Satyryczny ASZdziennik napisał, że Przybylska wygląda jak Danuta Holecka z TVP. Inni krytykowali, że jest niepodobna do siebie i za gruba.
Autorem dzieła jest Piotr Jaworski, lepiej znany z murów i ścian jako Tuse. Jego autorstwa są także murale przedstawiające Zbigniewa Wodeckiego czy Krzysztofa Krawczyka. Jak tłumaczył się w rozmowie z WP z nieudanej według wielu próby sportretowania Przybylskiej?
Kiedy się spotkali na miejscu, powiedział:
Wyjaśnił także, dlaczego zdecydował się namalować na ścianie właśnie Przybylską.
Jaworski poprawił swoje dzieło. Po niefortunnej wpadce z zaokrągloną twarzą gwiazdy pozostało już tylko wspomnienie.
Poniżej możecie zobaczyć, jak obecnie wygląda mural z Anią.
Kim jest Tuse?
Tuse, czyli Piotr Jaworski, jest artystą streetartowym, ale także didżejem w trójmiejskich klubach i tatuażystą. Jego ilustracje trafiały do magazynów i na portale związane z kulturą hiphopową i skate’ową. Zaczynał, robiąc graffiti na murach gdańskich wiaduktów, czy na rampach kolejowych. Ukończył gdańską ASP. Jego dzieła można znaleźć w wielu miastach w Polsce.