Jastrząb Post
Newsy
Katolik Muniek Staszczyk zachwala religijność swojego psa. Pokazał zdjęcie, potwierdzające wysnutą przez niego tezę

Katolik Muniek Staszczyk zachwala religijność swojego psa. Pokazał zdjęcie, potwierdzające wysnutą przez niego tezę

Muniek Staszczyk to jedna z legend muzyki rockowej w Polsce. Setki tysięcy Polaków świetnie bawią się przy muzyce jego zespołu, T.Love, który jest obecny na rynku muzycznym już od początku lat 80. Od kilku lat wokalista coraz głośniej mówi o tym, że jest gorliwym katolikiem, co jego zdaniem nie jest łatwe w zsekularyzowanym świecie.

Robert Sienkiewicz

14 czerwca 2022, 18:40

Należę obok palaczy i myśliwych, jako katolik, do najbardziej dyskryminowanej grupy w Europie w tej chwili – mówił swego czasu.

Jednocześnie zawsze podkreśla to, że jest tolerancyjny zarówno wobec osób wyznających inne religie, jak i tych, którzy nie podzielają wiary w żadnych bogów.

Moim kumplem jest Jezus Chrystus, ale to nie znaczy, że musi być twoim. Kumpluję się ze wszystkimi, z ateistami, buddystami, żydami, mam mnóstwo kolegów. Mam kolegów-zakonników, bardzo mądrych. Idiotów jest pełno wszędzie: wśród księży, polityków, dziennikarzy, muzyków. Ale może to doprowadzi do jakiegoś oczyszczenia Kościoła? Papież Franciszek np. jest dla mnie superpapieżem na te czasy, natomiast zgadzam się, że wielu ludzi może to odstraszać i zniechęcać – powiedział w Onecie.

Teraz katolicki rockman podzielił się tym, że również jego pies, mops Nora, jest głęboko wierzący, na co dostarczył konkretny dowód.

Muniek Staszczuk o religijności psa

Muzyk zamieścił na swoim profilu w serwisie Instagram zdjęcie psa, który akurat stoi na tarasie, trzymając w pysku różaniec. W opisie niecodziennego ujęcia napisał:

Nora jest bardzo religijna. Grzeczny Mops!(W pyszczku ma różaniec)

Pod fotografią zaroiło się od wpisów fanów:

Może Nora po prostu się nasłuchała niektórych twoich utworów dotyczących religii?
Mój szczeka na dzwony kościelne.
Z dobrego domu jest.

Oczywiście zdjęcie i komentarz Muńka można potraktować tylko i wyłącznie w charakterze żartu, bo nie podejrzewamy, aby muzyk naprawdę uważał czworonoga za chrześcijanina. Co myślicie na temat twórczości lidera T.Love i jak oceniacie jego przemianę?