NewsyMorawiecki komentuje wypowiedź Lewandowskiej ws. aborcji. Szybko skasował wpis, ale w sieci krąży screen

Morawiecki komentuje wypowiedź Lewandowskiej ws. aborcji. Szybko skasował wpis, ale w sieci krąży screen

Anna Lewandowska i Mateusz Morawiecki
Anna Lewandowska i Mateusz Morawiecki
Sebastian
07.11.2021 19:40, aktualizacja: 07.11.2021 21:50

W weekend media obiegła przykra historia 30-letniej Izy z Pszczyny. Kobieta była w 22. tygodniu ciąży. Kiedy odeszły jej wody, została przewieziona do szpitala. Kilka godzin przed śmiercią kobieta kontaktowała się ze swoją mamą i pisała w wiadomościach tekstowych, że boi się o życie:

Dziecko waży 485 gramów. Na razie dzięki ustawie aborcyjnej muszę leżeć. I nic nie mogą zrobić. Zaczekają aż umrze lub coś się zacznie, a jeśli nie, to mogę spodziewać się sepsy. Przyspieszyć nie mogą. Musi albo przestać bić serce, albo coś się musi zacząć - brzmiał jeden z SMS-ów.

Kobieta zmarła najprawdopodobniej wskutek wstrząsu septycznego. Przykra historia poruszyła całą Polskę. W sobotę i niedzielę przez największe miasta w kraju przemaszerowały demonstracje pod hasłem Ani jednej więcej. Osoby publiczne także biorą udział w akcji i w swoich social mediach nagłaśniają sprawę.

Anna Lewandowska o ustawie antyaborcyjnej

Wśród osób, które wypowiedziały się na ten temat, jest Anna Lewandowska. Trenerka fitness została zapytana przez dziennikarza Wprost o jej stosunek do strajków kobiet:

Kiedy wybuchły protesty, to napisałam, że politycy nie powinni wkraczać w pewne obszary życia. Jak dodałam ten post, to reakcje były pozytywne, że "Ania wspiera kobiety", że "Ania udzieliła poparcia". A dzień później, chociaż nic nowego nie napisałam, było już zupełnie inaczej, że ja się nie utożsamiam, że powinnam była jeszcze bardziej wesprzeć. Nie cofnęłabym swojego ruchu, ale dużo mnie to wtedy nauczyło, jak słowo może być zmieniane, manipulowane.

Kolejne pytanie dotyczyło aborcji, która w naszym kraju jest nielegalna:

Jestem osobą wierzącą. Moja mama nakręciła film o Stanisławie Leszczyńskiej, której dr Mengele kazał w Auschwitz zabijać każde nowo narodzone dziecko. A ona w obozie była aniołem dla matek, odebrała 3 tys. porodów. To jest przecież nasza rodzina, ciocia mojej mamy. Dlatego sama nie zdecydowałabym się na aborcję. Ale szanuję to, że ktoś może mieć inne zdanie - zdradziła w wywiadzie dla Wprost.

Jej słowa spotkały się ze skrajnymi opiniami:

  • Ciekawe czy tak samo by mówiła jakby była w ciąży i wiedziała ze jej dziecko urodzi się chore i długo nie pozyje.
  • Oby kobiet takich jak pani Ania było jak najwięcej
  • łatwo powiedziec, ma męża i to super bogatego

Premier Morawiecki komentuje wypowiedź Lewandowskiej

Wśród komentarzy znalazła się również wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego:

To nie jest (tylko) kwestia bycia wierzącym - to jest po prostu etyczne podejście do ludzkiego życia.

Komentarz uzyskał ponad 2 tysiące reakcji. Premier postanowił jednak usunąć go. Nie od dziś wiadom, że to co trafi do internetu, trudno wymazać. W sieci pojawiły się screeny jego wypowiedzi.

Anna Lewandowska uczciła 33. urodziny Roberta Lewandowskiego
Anna Lewandowska uczciła 33. urodziny Roberta Lewandowskiego
Mateusz Morawiecki wprowadza kolejne ograniczenia
Mateusz Morawiecki wprowadza kolejne ograniczenia
Mateusz Morawiecki komentuje wypowiedź Anny Lewandowskiej
Mateusz Morawiecki komentuje wypowiedź Anny Lewandowskiej
2021.10.07 Warszawa
Anna Lewandowska z corka
FOT TER/FRB/AF EOS
2021.10.07 Warszawa Anna Lewandowska z corka FOT TER/FRB/AF EOS
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także