To, co działo się w domu Zamachowskiej budzi wielkie emocje. Syn gwiazdy o relacjach z kobietami. Zdobył się na wstrząsające wyznanie

Monika Zamachowska przez wiele lat była jedną z czołowych gwiazd TVP. Przed kamerami zachwycała profesjonalizmem, dzięki czemu zdobyła sympatię wielu osób. Chociaż w zeszłym roku miała świętować 25-lecie pracy, została zwolniona. Nie martwiła się o swoją zawodową przyszłość - dostała nowe propozycje współpracy, a także ruszyła z nowym biznesem, agencją Public Relations.

Zamachowska karierę zawodową doskonale łączy z macierzyństwem. Jest mamą 18-letniego Tomasza i 16-letniej Zosi. Wiadomo, że jej dzieci starają się usamodzielnić i zarobić własne pieniądze. Syn dziennikarki roznosił ulotki, potem pojawił się w serialu paradokumentalnym TVN, Szkoła. Chłopak pojawił się też na scenie The Voice Kids. Jego występ nie został jednak wyemitowany:

Tomasz Malcolm prowadzi konto na Instagramie. Tam chwali się efektami sesji zdjęciowych, w których bierze udział, a także pokazuje niektóre momenty z życia prywatnego. Niedawno zapytał swoich internetowych znajomych, jak się miewają w czasie pandemii koronawirusa.

Jedna z osób postanowiła wykorzystać okazję i zapytała, czy Tomasz ma dziewczynę? Syn Moniki Zamachowskiej postanowił szczerze odpowiedzieć na to pytanie. Ujawnił, że nie chwalił się w social mediach związkami. W jego ocenie nie był świetnym chłopakiem, przez co niektóre dziewczyny go zdradzały. Na początku 2020 roku zmagał się z depresją:

W dalszej części wpisu Tomasz zdradził, że zanim się z kimś zwiąże, chciał uporządkować swoje życie. Zdarzyło się bowiem, że sięgał po alkohol:

Na ten moment Monika Zamachowska nie odniosła się do słów syna.