Monika Richardson z ukochanym wkraczają w kolejny etap związku. Już wiadomo, co planują po powrocie z Hiszpanii
Monika Richardson przed Wielkanocą rozstała się ze Zbigniewem Zamachowskim. Trzecie małżeństwo dziennikarki już od jakiegoś czasu przechodziło kryzys, jednak gdy jej mąż nagle wyprowadził się z mieszkania, nie miała już żadnych złudzeń, że to koniec. W tle pojawił się związek aktora z inną kobietą, o czym dziennikarka wspomniała w jednym z wywiadów. Długo nie pozostała singielką.
Już od kilku dni wiadomo, że spotyka się z przedsiębiorcą, Konradem Wojterkowskim. Para nie zamierzała ukrywać tego, co ich łączy i by uniknąć plotek, sami poinformowali o swojej relacji. Jako pierwszy wszystko potwierdził ukochany Moniki. Później głos zabrała ona:
To bardzo świeże uczucie. Nic jeszcze nie umiem powiedzieć. Dopiero się poznajemy… Tak, serce zabiło mocniej. Ale nie chce mówić więcej - zdradziła w rozmowie z Super Expressem.
Monika Richardson i Konrad Wojterkowski – plany na przyszłość
Zakochani zdążyli już zapoznać ze sobą dzieci, które mają z poprzednich związków. Kilka dni temu razem z całą gromadką wyruszyli na rodzinną wyprawę do Hiszpanii. Od tamtej pory dziennikarka dzieli się w social mediach zdjęciami i na bieżąco zdaje relacje z urlopu.
Zdaje się, że po powrocie czeka ją kolejna wielka rewolucja. Rewia donosi, że ma ona przenieść się do apartamentu, który zajmuje jej ukochany.
Podobno lada dzień ma opuścić swoje stare mieszkanie na Żoliborzu i przenieść się do apartamentu ukochanego w centrum Warszawy – czytamy na łamach tygodnika.
Dziennikarka jak do tej pory sama musiała się martwić o swoje sprawy mieszkaniowe. Z trzecim mężem i dziećmi żyła w niewielkim mieszkanku na warszawskim Żoliborzu. Z tego lokum podczas wyprowadzki Zamachowski zabrał część mebli, a gwiazda szybko udała się na zakupy, by wypełnić puste kąty, które po sobie zostawił. Teraz wygląda na to, że czeka ją kolejne przemeblowanie.
