Słynna Miriam nie żyje. Tragiczna, samobójcza śmierć skandalistki wstrząsnęła światem
Miriam Riverę znaleziono powieszoną, 5 lutego, w jej mieszkaniu, w meksykańskim mieście Hermosillo. Miała 38 lat. Dopiero teraz o śmierci modelki poinformował jej mąż, David Cuervo. Jako oficjalną przyczynę zgonu uznano samobójstwo, ale rodzina uważa, że w sprawę mogą być zamieszane osoby trzecie.
Mąż gwiazdy również nie wierzy w to, by jego żona mogła popełnić samobójstwo, ponieważ w dniu śmierci do niego zadzwoniła. Kobieta mówiła, że źle się czuła i wymiotowała krwią. Tuż po zakończeniu rozmowy miała pojechać do szpitala. Mąż Miriam, podobnie jak reszta rodziny, nie wyklucza zaangażowania osób trzecich. W rozmowie z serwisem DailyMail powiedział, że "bardzo zależało mu na zrobieniu sekcji zwłok w Nowym Jorku w celu dokładnego wyjaśnienia całej sytuacji". Niestety wtedy okazało się, że jej ciało zostało skremowane. David Cuervo zaczął otrzymywać telefony z pogróżkami.
Według jednej z teorii, za śmiercią Miriam Rivery, mógł stać gang zajmujący się handlem ludźmi, a jej bliscy podejrzewają, że transseksualna modelka padła ofiarą osób, które chciały ją zmusić do prostytucji.
Kim była Miriam?
Miriam Rivera stała się gwiazdą za sprawą kontrowersyjnego show Wszystko o Miriam. Program swoją premierę miał w Wielkiej Brytanii, ale już rok później ukazał się także na antenie telewizji TVN. Reality show był emitowany w polskiej telewizji w 2005 roku i został okrzyknięty jako "największy przekręt w historii programów rozrywkowych XXI wieku". To dzięki brytyjskiej produkcji modelka stała się międzynarodową gwiazdą. Przez ponad dwa tygodnie uczestnicy starali się o względy kobiety, by zdobyć jej serce. Mężczyźni nie wiedzieli jednak, że Miriam jest transseksualną kobietą, która nie poddała się korekcji płci. Powiększyła sobie jedynie piersi oraz zażywała hormony. O intrydze przez cały czas trwania programu wiedzieli jednak tylko widzowie. Odwiedziła też Polskę i była gościem Rozmów w toku Ewy Drzyzgi.
Finałowy odcinek Wszystko o Miriam:
