Pogrzeb gwiazdy "Rancza". Rodzina wystosowała szczególną prośbę do żałobników
Miłogost Reczek nie żyje. Aktor zmarł 14 grudnia w wieku 60 lat. O jego śmierci poinformowały w mediach społecznościowych m.in. firmy współpracujące z aktorem przy audiobookach i słuchowiskach.
Reczek od lat zmagał się z ciężką chorobą, złośliwym, nieuleczalnym nowotworem. Szpiczak doprowadzał do uszkodzenia kości, zwiększał podatność na anemię, infekcje czy niewydolność nerek.
Szerokiej publiczności znany był z ról w serialach, między innymi Ranczo i Świat według Kiepskich. Kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb i jakie życzenia ma rodzina zmarłego?
Pogrzeb Miłogosta Reczka. Jakie życzenie ma rodzina?
Rodzina Miłogosta Reczka poinformowała fanów aktora o pogrzebie aktora, ale także wyraziła prośbę do żałobników, żeby zamiast kwiatów wpłacali pieniądze na fundację, która zajmowała się umierającym na nowotwór artystą.
Prosimy, by nie przynosić kwiatów. Będziemy wdzięczni za wpłaty na konto Fundacji im. Darii Trafankowskiej, która do końca opiekowała się Miłogostem. Nr konta 43 1500 1126 1211 2009 3528 0000 -można przeczytać w nekrologu.
Pogrzeb odbędzie się 30 grudnia 2021 roku o godzinie 13.15 na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburgskimprzy ulicy Młynarskiej 54 w Warszawie. Na godz. 12:00 zaplanowane jest nabożeństwo żałobne w Kościele Ewangelicko-Augsburskim przy Placu Małachowskiego 1.
Kim był Miłogost Reczek?
Miłogost Reczek był znanym aktorem telewizyjnym i dubbingowym. Wziął udział w setkach nagrań do filmów, seriali oraz gier. Polscy gracze mogą go kojarzyć z głosu użyczonego takim postaciom jak Vesemir (Wiedźmin), Steven Hackett (Mass Effect), Carl Manfred (Detroit: Become Human), Komtur Gregor (Dragon Age: Początek) czy Viktor Vektor (Cyberpunk 2077). Mogliśmy go usłyszeć także w Risen 2, Battlefield, Dying Light, Everybody’s Gone to the Rapture, Rise of the Tomb Raider, Prey czy Ghost of Tsushima. Przed śmiercią zdołał jeszcze wystąpić w grze Elex II jako Smith.
Związany był także z teatrami, m.in. z Teatrem Polskim we Wrocławiu, Teatrem Dramatycznym w Warszawie, a także stołecznymi teatrami Rozmaitości, Studio, Kamienica i 6. Piętro.
Zmarł po długiej chorobie nowotworowej. Cierpiał na szpiczaka, który utrudniał mu normalne funkcjonowanie i pracę zawodową, dlatego też w sieci organizowana była specjalna zbiórka pieniędzy. Reczek znajdował się pod opieką Fundacji im. Darii Trafankowskiej.
