Niepokojący wpis Mikołaja Roznerskiego. Nad jego związkiem z Adrianą Kalską zawisły czarne chmury. "Czy ta miłość kiedyś wróci?"

Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska stanowią szczęśliwy duet już szmat czasu, a od kilkunastu miesięcy krążą plotki, że para jest już po ślubie, mimo że oficjalnie przełożyli wydarzenie przez koronawirusa. Tworzą parę zarówno w serialu M jak miłość, wcielają się w role zakochanych w sobie Izy i Marcina, jak i w prawdziwym życiu.

O ile w przypadku tej pierwszej relacji wiadomo o nich wszystko, o tyle o drugiej aktorzy bardzo rzadko się wypowiadają. Ich związkiem interesuje się jednak kolorowa prasa, która co jakiś czas donosi o ślubie, a na dłoniach pary uparcie próbuje doszukać się obrączek.

Atmosferę podgrzał i nieźle namieszał w sieci post, jaki opublikował na swoim Instagramie mężczyzna. Aktor pozował z narzeczoną, oboje uśmiechnięci, a za nimi piękne, górskie widoki. W opisie zdradził, że wybrali się na urlop i nazwał Adrianę "żoną". Wiadomo jednak, że jeszcze nie powiedzieli sobie tak.

Wydawałoby się, że ich uczucie kwitnie, ale najnowsza publikacja Roznerskiego przyprawiła fanów pary o dreszczyk zgrozy. Co się dzieje?

Roznerski opublikował na Instagramie romantyczne zdjęcie, na którym pozuje z ukochaną. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie opis.

Fani M jak Miłość natychmiast domyślili się, że wpis dotyczy kryzysu serialowej pary, w którą wcielają się Roznerski i Kalska.

Wielbiciele Izy i Marcina są jednak przekonani, że ich miłość zwycięży wszystko i znowu będzie między nimi jak dawniej. Nie wiadomo tylko, jakie jeszcze perypetie czekają ich na drodze do pełni szczęścia.