Michał Żebrowski oficjalnie potwierdził płeć dziecka. Jak dostanie na imię? Taki wybór to konkretne zaskoczenie. Aż się uśmiechnęliśmy

Michał Żebrowski i Ola Żebrowska to zgodna para. Małżonkowie doczekali się czworga dzieci. Najmłodszy potomek dołączył do nich w weekend. Influencerka nigdy nie ukrywała, że jej marzeniem jest posiadanie licznej rodziny.

Michał Żebrowski i Ola Żebrowska

Robert Sienkiewicz

31 lipca 2022, 18:00

Jestem najstarsza z ośmiorga rodzeństwa, mam sześć sióstr i jednego brata. Z biegiem lat spadało na mnie coraz więcej obowiązków. Podobno kiedy miałam trzy lata, mama zostawiała mi pokrojony chleb, jakieś warzywa, a ja robiłam z tego kanapki dla siebie i brata. Czułam frajdę, biorąc na siebie coraz większą odpowiedzialność, wręcz szczyciłam się tym, że wiem, co zrobić, żeby nasza najmłodsza siostra zasnęła albo przestała płakać. Rzeczywiście zawsze myślałam, że jestem po prostu urodzoną mamą – mówiła w jednym wywiadzie.

Od dłuższego czasu było wiadomo, że Żebrowscy czekają na narodziny córeczki.

To dziewczynka! Kolejne dziecko Francis & Henry jest w drodze. Gratulacje dla naszej pięknej założycielki i CEO Oli Żebrowskiej. Życzymy wszystkiego najlepszego i zamierzamy notować, jak to wszystko robisz – jeszcze przed narodzinami poinformowało przedsiębiorstwo Aleksandry.

Teraz jej mąż potwierdził płeć dziecka.

Michał Żebrowski o płci i imieniu czwartego potomka. Co zdradził?

Dziennikarze Faktu zapytali go o to, jak nazwie szkraba.

Trwają narady, ale najprawdopodobniej „Inflacja”, pozdrawiam, MŻ – odpowiedział.

Oczywiście imię można odebrać jako żart i nawiązanie do trwającego kryzysu gospodarczego, ale teraz nie ma już wątpliwości – czwarte dziecko znanej pary to córeczka!

Ile zarabia Michał Żebrowski?

Dziewczynka z pewnością będzie dorastać w komfortowych warunkach. Super Express ustalił, że jej tata zarabia aż 10 tysięcy złotych za jeden dzień pracy na planie Na dobre i na złe:

Michał wynegocjował sobie 10 tysięcy za dzień zdjęciowy. To najwyższa kwota ze wszystkich aktorów serialu. Producent zatem, chcąc płacić mu jak najmniej, kumuluje Michałowi jak najwięcej scen do nakręcenia za jednym razem. Na ogół produkcja mieści się w 2 dniach w miesiącu. Michał zarabia więc miesięcznie 20 tysięcy za dwa dni pracy na planie.

Chcielibyście mieć takie przychody?