Michał Szpak zawojował finał "TzG"! Na scenie wyglądał jak objawienie! Zjawiskowa kreacja, makijaż i występ, który przyprawia o ciarki. Cudo!

Michał Szpak przejął scenę podczas finału 12. edycji Tańca z Gwiazdami. Artysta pojawił się w spektakularnej kreacji i makijażu. Jego wykonanie wywołało ciarki na skórze słuchających. Wspaniały występ przyćmił taniec finalistów.

Michał Szpak pierwsze kroki w show-biznesie stawiał dziesięć lat temu, kiedy zgłosił się do programu X-Factor, w którym świetnie sobie poradził. Nie wygrał telewizyjnego show, ale otworzyło mu ono drzwi do wielkiej kariery. Pozycję na scenie ugruntował występem na Eurowizji w 2016 roku, w której z piosenką Color of your life zajął 8. miejsce.

Wokalista oprócz świetnego głosu jest również znany ze swojej wielkiej charyzmy i oryginalnego wizerunku scenicznego, obok którego nie da się przejść obojętnie. Od dziecka lubił się wyróżniać. Indywidualizm i barwną osobowość wyraża między innymi strojem oraz makijażem. Artysta nie daje o sobie zapomnieć i jest uważany za jednego z najbardziej kolorowych ptaków polskiego show-biznesu.

Każdy jego występ jest szeroko komentowany, bo nie tylko zachwyca głosem, ale cała jego kreacja jest dopracowana w najmniejszych szczegółach. W finale Tańca z Gwiazdami zaśpiewał swoja premierowa piosenkę Hiob. Kiedy pojawił się na parkiecie, Paulina Sykut krótko skomentowała:

Szpak przejął scenę wielką brokatową peleryną. Miał też pomalowana twarz i dało się dostrzec fluorescencyjne elementy makijażu. Gładko zaczesał włosy. Całość, wraz z przejmującym wykonaniem piosenki, była zachwycająca. Poniżej możecie zobaczyć występ.

Internauci już komentują pojawienie się Szpaka w TzG. Nie mają wątpliwości, że to on był największą gwiazda odcinka.

Nie ma żadnych wątpliwości, że Michał Szpak już wygrał show.