Współlokatorka z dawnych lat Melanii Trump zdradziła kilka smaczków z młodości pierwszej damy USA!
Posągowo piękna i zawsze nieco zdystansowana Melania Trump zanim została żoną Donalda Trumpa, a potem Pierwszą Damą Stanów Zjednoczonych była wziętą modelką. Swoją karierę w modelingu rozpoczęła w wieku 16 lat, dwa lata później podpisała kontrakt z agencją modelek z Mediolanu i rozwijała swoją karierę modelki właśnie tam, a następnie pracowała w Paryżu. Wtedy właśnie zmieniła swoje nazwisko (Knavs) na Melania Knauss. Pracowała z uznanymi na całym świecie fotografami mody, m.in. z Patrickiem Demarchelierem, Helmutem Newtonem, Arthurem Elgortem czy Mario Testino. Znalazła się na okładkach pism modowych takich jak „Vogue”, „Harper’s Bazaar”, „Ocean Drive”, „In Style” i „New York Magazine”. W 2000 roku Melania wzięła udział w pamiętnej, rozbieranej sesji zdjęciowej dla brytyjskiej edycji magazynu „GQ”, która odbyła się na pokładzie prywatnego odrzutowca należącego do Donalda Trumpa...
Dzisiaj Melania jest żoną Prezydenta Stanów Zjednoczonych, a jej nieco enigmatyczna postać fascynuje ludzi na całym świecie, którzy chcą wiedzieć jak najwięcej o byłej modelce. Z myślą zapewne o takich osobach wywiadu udzieliła ostatnio nieco zapomniana Victoria Silvstedt, szwedzka modelka, piosenkarka i aktorka, która razem z Melanią dzieliła mieszkanie w Paryżu na początku ścieżki do kariery pięknej Melanii.
Melania
Z opowieści Victorii wyłania się obraz spokojnej, lubiącej spędzanie czasu w domu, dziewczyny:
Była bardzo czysta, porządna i "domowa", była niemalże idealną współlokatorką! Mieszkałyśmy w sześciopiętrowej kamienicy niedaleko katedry Notre Dame. Lubiłyśmy razem gotować proste rzeczy, na przykład sałatkę z tuńczyka. Nie chodziłyśmy do eleganckich restauracji i nie jadałyśmy nic wyszukanego. W naszym budynku nie było windy i dbałyśmy o sylwetkę biegając po schodach.
Była gwiazda modelingu zdradziła również kto był dla Melanii ikoną stylu:
Pamiętam jak kiedyś mówiła mi "chciałabym kiedyś być jak Sophia Loren". Sophia Loren była dla niej ikoną stylu. Teraz kiedy patrze na Melanię trudno mi uwierzyć w to, że mieszkałam kiedyś z Pierwszą Damą. Cokolwiek by się wokół nie nie działo zawsze zachowuje spokój, ma wielką klasę.
Melania, pomimo kontrowersji wokół Donalda, jest zaskakująco lubianą i szanowaną First Lady, a Amerykanie nie mogą się nachwalić jej spokoju, elegancji i klasy, ewidentnie piękna Melania od najmłodszych lat miała zadatki na bycie Prezydentową!
