W brytyjskim radiu poinformowali o porodzie Meghan Markle! Wyprzedzili oficjalny komunikat?
"Meghan Markle urodziła!". Wiadomość, na którą od tygodni cała Wielka Brytania czeka z zapartym tchem, wybrzmiała na antenie Virgin Radio. Brytyjski dziennikarz Chris Evans publicznie przyznał, że royal baby jest już na świecie, a książęca para lada dzień przekaże na swoim Instagramie (@SussexRoyal) wyczekiwaną nowinę. Radiowiec, powołując się na swoje źródło, w trakcie swojej audycji wypalił:
Myślę, że królewskie dziecko jest już na świecie. Królowa odwiedziła Meghan i Harry'ego, nie zrobiłaby tego ot tak, na pewno wpadła, żeby zobaczyć ich potomka. Wypełniła swój obowiązek.
Na pytanie o dokładną datę narodzin dziecka, Chris odpowiedział wymijająco:
Królowa na pewno to wie.
Rodzina królewska nie skomentowała sensacyjnych rewelacji. Rzecznik prasowy, podobnie jak w przypadku poprzednich tego typu plotek, odmówił jakiegokolwiek komentarza w sprawie. Jednak niemalże pewne jest, że Meghan Markle jeśli nie urodziła, to urodzi w ciągu najbliższych kilku dób. W końcu termin porodu wyznaczony miała na koniec kwietnia.
Wczoraj światowe media obiegła informacja o wyjeździe księcia Harry'ego do Holandii, który zaplanowany jest na 8-9 maja. Ciężko wyobrazić sobie, by przyszły ojciec nie towarzyszył swojej ukochanej w chwili przyjścia na świat ich wspólnego potomka. Szczególnie, że będzie to ich pierwsze dziecko.
