Meghan Markle naraziła się królowej Elżbiecie II przed samymi świętami. Kompletnie ją zignorowała
Meghan Markle uraziła królową Elżbietę II przed samymi świętami Bożego Narodzenia. Zignorowała jej słowa. Będzie nieprzyjemnie?
Jaką radę królowa Elżbieta II dała Meghan Markle?
Wygląda na to, że ostatecznie Meghan Markle lubi chyba, gdy rozpisują się o niej wszystkie tabloidy. Nie tylko te brytyjskie. Świeżo upieczona księżna Sussex i jej mąż, książę Harry, są na językach średnio kilka razy w tygodniu. A to z powodu wpadki, a to z powodu ciąży lub oficjalnego wystąpienia. W większości przypadków mówi się o nich jednak z powodu konfliktów, w które Meghan wciąga swojego partnera. Nie licząc wojny z księżną Kate i księciem Williamem, która doprowadziła do awantury w całej rodzinie i wyprowadzki książęcej pary do Frogmore House, problemy sprawiają również bliscy samej Meghan.
Thomas Markle, Samantha Markle i Thomas Markle Junior od miesięcy robią wszystko, by napsuć zdrowia nie tylko księżnej, ale całej rodzinie królewskiej. Jak podają brytyjskie tabloidy, królowa Elżbieta II straciła wreszcie cierpliwość. Gdy wezwała Meghan "na dywanik" by porozmawiać z nią o konflikcie z księżną Kate, zaproponowała, że zajmie się problemem kłopotliwych publikacji, które wychodzą na światło dzienne dzięki rodzinie żony jej wnuka. Niestety, Meghan... kompletnie ją zignorowała.
Księżna uważa ponoć, że sama jest w stanie zająć się swoją rodziną. Uraziła tym królową, która doskonale widzi jakie są skutki działań najnowszej członkini monarchii - a są znikome. Meghan zdecydowała się zignorować jej dobrą radę i propozycję pomocy.
Myślicie, że pożałuje?