Meghan Markle w sukni ślubnej ukryła drogą pamiątkę! Wielka tajemnica księżnej wyszła na jaw!
Okazuje się, że Meghan Markle to niepoprawna romantyczka, która udowodniła to podczas swojego ślubu z księciem Harrym. Suknia ślubna księżnej Sussexu została wzbogacona o wyjątkowy element.
Przypomnijmy, że suknia, w której Meghan wystąpiła w tym szczególnym dla niej dniu, to dzieło Clare Waight Keller, dyrektor kreatywnej paryskiego domu mody Givenchy. Kreacja była bardzo minimalistyczna i pozbawiona jakichkolwiek zdobień. Jedyne urozmaicenia jakie posiadała zostały wszyte w welon.
Projekt sukni ślubnej Meghan był nie tylko szczególny przez projektantkę, która go wykonywała, ale także przez to, co posiadała. W sukni, a konkretniej w podszewce, został wszyty fragment stroju, który Meghan miała na sobie podczas pierwszej randki z księciem Harrym. Sekret wypłynął na światło dzienne dzięki dokumentowi ITV Queen Of The World.
Jak na wiadomość zareagowały osoby z otoczenia księżnej? Kuratorka Royal Collection w Pałacu Buckingham, gdzie sukienka ma trafić na wystawę dla zwierdzających, odpowiedziała:
We wspomnianym dokumencie możemy zobaczyć jeszcze jedną poruszającą scenę, w której Meghan podziwia welon weselny z haftowanymi kwiatami, których wybór nie był przypadkowy – symbolicznie reprezentowały wszystkie 53 kraje Wspólnoty Narodów.
Markle wyznała, że pomysł o uczczeniu brytyjskiej potęgi w dniu ślubu nie narodził się przypadkowo. Miał bowiem odzwierciedlać wzór z sukni koronacyjnej królowej Elżbiety II z 1953 roku.