Willa Meghan Markle wystawiona na sprzedaż! Wnętrza zapierają dech! Co za luksus!

Meghan Markle, zanim została księżną Sussexu, wiodła spokojne życie amerykańskiej celebrytki, regularnie brylowała na salonach, a publiczność kojarzyła ją głównie z autorskiego bloga The TIG i drugoplanowych ról w popularnych serialach. Wszystko zmieniło się w lipcu 2016, gdy Meghan poznała księcia Harry'ego. Para przez prawie pół roku ukrywała informację o swoim romansie, dopiero 8 listopada 2016 Pałac Kensington wydał oficjalne oświadczenie, w którym zaapelował o zaprzestanie prześladowania ukochanej wnuka królowej Elżbiety II, jednocześnie potwierdzając łączącą księcia i aktorkę relację. Zanim Markle poślubiła buńczucznego rudzielca i wprowadziła się za mury owianego legendami londyńskiego pałacu, przez chwilę mieszkała na obrzeżach Los Angeles, gdzie wynajmowała luksusowe mieszkanie.

Jak mieszkała Meghan Markle?

Dopiero teraz, po ponad trzech latach, do internetu trafiły zdjęcia wnętrz starego domu księżnej Sussexu. Luksusowa willa o wielkości 2 tysięcy metrów kwadratowych, znajdująca się w miejscowości Hancock Park, prezentuje się imponująco, nie tylko na zewnątrz, ale także w środku, gdzie dominuje kolonialny styl. Jeszcze będąc aktorką, Meghan miała do dyspozycji  m.in. 4 sypialnie i 3 łazienki. Pomieszczenia są obszerne, wygodne i jasne.

Na opublikowanych w sieci zdjęciach uwagę przykuwają przede wszystkim ciężkie meble, wykonane z ciemnych, egzotycznych gatunków drewna, stylem nawiązujące do okresu regencji i wiktoriańskiego, które w ekscytujący sposób współgrają z południowoamerykańskimi elementami wyposażenia. Sporą atrakcją jest również podwórko z zadaszoną częścią wypoczynkową. To właśnie tam żona Harry'ego mogła regenerować siły po męczących dniach spędzonych na planie serialu W garniturach.

Zdjęcia starego domu Meghan Markle pojawiły się w internecie nie bez powodu. Okazuje się, że jej dawne mieszkanie trafiło na aukcję. Jeśli dysponujecie wolną gotówką i chcielibyście zamieszkać w Kalifornii w tym samym miejscu, co brytyjska księżna, wystarczy skontaktować się z agencją oferującą sprzedaż posiadłości. Za tę piękną nieruchomość trzeba zapłacić "tylko" 1,8 miliona dolarów, czyli prawie 7 milionów złotych.