Co mowa ciała mówi o uczuciach Meghan Markle do księcia Harry'ego? Eksperci wzięli ją pod lupę i doszli do zaskakujących wniosków!
Zanim Meghan Markle dołączyła do rodziny królewskiej, sporo osób zastanawiało się czy aktorka darzy księcia Harry'ego prawdziwym uczuciem, czy ślub ten traktuje jako sposób na zwiększenie popularności. Wydaje się jednak, że para jest do siebie niezwykle dopasowana zwłaszcza, że zakochani uczuć nie potrafią ukryć nawet w miejscach publicznych. Czy aby na pewno? Zagraniczne portale zanalizowały mowę ciała księżnej. Co z niej wynikło?
Okazuje się, że Meghan podczas wszelkich publicznych wyjść robi wszystko, by to nie ona, a jej mąż znajdował się w centrum uwagi. Nie wpycha się na siłę przed obiektywy, nie próbuje skupić na sobie wzroku fotografów i poddanych. Ostatnio przyłapano ją nawet na tym, że delikatnie układając dłoń na plecach księcia Harry'ego, wypchnęła go do przodu. W ten sposób to on był oblegany przez paparazzich, a ona została w jego cieniu i zdawała się być z tego powodu całkiem zadowolona.
Jak widać księżna Sussex darzy mężczyznę silnym uczuciem. W przeciwnym wypadku sama próbowałaby błyszczeć pośród fleszy. Czy udaje jej się zachować anonimowość? Patrząc na najnowsze zdjęcia można mieć spore wątpliwości, chociaż ważne jest, że próbuje. Nie da się ukryć, że od kiedy Meghan dołączyła do rodziny królewskiej, stała się ulubienicą fotografów!